Uwaga, w południowo-wschodnim obszarze kraju może występować podwyższony poziom hałasu związany z rozpoczęciem operowania w naszej przestrzeni powietrznej polskich i sojuszniczych statków powietrznych - podano w komunikacie Dowództwa Operacyjnego. Ostatnią tak wzmożoną aktywność rosyjskiego lotnictwa, podczas której wystąpiły uderzenia na teren zachodniej Ukrainy zanotowano w nocy z 6 na 7 czerwca br. - dodano. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych informuje, że sytuacja jest stale monitorowana, a "wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione" Po ponad trzech godzinach, "ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia" lotnictwo zakończyło swoje działania. "Operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone, a uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej" - przekazano. Wojna na Ukrainie. Rosja wysłała rakiety na Kijów Rosja przeprowadziła w środę wczesnym rankiem atak rakietowy i dronowy na Kijów - podaje agencja Reutera, powołując się na komunikat ukraińskiej armii. Alarmy przeciwlotnicze ogłoszono po północy na terenie całego kraju. "W stolicy ogłoszono alarm powietrzny! Kierujcie się do schronu!" - głosił komunikat nadawany w Kijowie. Mieszkańcy mieli słyszeć odgłosy eksplozji. Serhij Popko, szef kijowskiej administracji wojskowej przekazał, że wszystkie pociski zostały unieszkodliwione przez systemy obrony powietrznej. Rosjanie zaatakowali przy użyciu rakiet balistycznych, manewrujących oraz dronów. Według wstępnych informacji w stolicy oraz w obwodzie kijowskim nie ma zniszczeń, ani osób rannych. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!