PiS protestuje w Warszawie. Demonstracja w "szczególnej chwili"

Oprac.: Sebastian Przybył
"StopPatoWładzy" - pod takim hasłem politycy oraz zwolennicy PiS zebrali się przed budynkiem Ministerstwa Sprawiedliwości, by zaprotestować wobec działań obozu władzy. Prezes Jarosław Kaczyński stwierdził, że demonstracja poświęcona jest między innymi sprawie ks. Michała Olszewskiego, który trafił do aresztu w związku z aferą Funduszu Sprawiedliwości.

Rozpoczynając protest przed gmachem resortu, prezes Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że odbywa się on w szczególnej chwili.
- Sądzę, że (...) wielu z nas jest dzisiaj z księdzem Michałem Olszewskim, jest z jego matką, która tak wzruszająco mówiła o jego losie, o swoim losie, matki, nie tak dawno temu - oznajmił lider PiS.
Warszawa. Protest PiS przed Ministerstwem Sprawiedliwości
Jarosław Kaczyński powiedział również, że ksiądz Olszewski jest "symbolem tego wszystkiego, co jest wielkim złem, które dzieje się w kraju". Wskazał na "łamanie Konstytucji, łamanie ustaw, łamanie praw człowieka, wszelkich zasad cywilizowanego państwa".
Protest rozpoczęto od odśpiewania hymnu państwowego. Uczestnicy wydarzenia przynieśli biało-czerwone flagi.
Sprawa ks. Michała Olszewskiego. Duchowny przebywa w areszcie
Głównym punktem wydarzenia jest sprawa ks. Michała Olszewskiego (zgadza się na podawanie danych - red.) - prezesa fundacji Profeto, która otrzymała z Funduszu Sprawiedliwości kilkadziesiąt milionów złotych.
Duchowny został zatrzymany w marcu przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Następnie sąd zadecydował o areszcie dla ks. Olszewskiego, a pod koniec sierpnia Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował o przedłużeniu tego aresztu o kolejne trzy miesiące.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!