Ogłoszono najwyższy stopień zagrożenia. "Zachowaj ostrożność"
Burze robią się coraz groźniejsze. W części Podkarpacia ogłoszono w związku z tym maksymalny stopień alertu IMGW. To kolejne poważne ostrzeżenie przed niebezpieczną pogodą. Wcześniej swój alert wydało też Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

Poniedziałek jest bardzo niespokojny, zwłaszcza na południu kraju. Do dużych utrudnień doszło w Zakopanem, gdzie ulewne deszcze doprowadziły do zalania odcinka zakopianki, powodując spore utrudnienia. To jednak nie koniec. Niebezpiecznie w wielu miejscach będzie do wieczora.
Ta apka mówi, kiedy spadnie deszcz - co do minuty! Wypróbuj nową aplikację Pogoda Interia! Zainstaluj z Google Play lub App Store
Burze w Polsce coraz silniejsze. Ostrzeżenie trzeciego stopnia
Alerty pogodowe IMGW pierwszego i drugiego stopnia związane z silnymi burzami i ulewnym deszczem obowiązują od rana. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zdecydował się jednak na jego podwyższenie w części województwa podkarpackiego. Tam obowiązuje już ostrzeżenie trzeciego stopnia.
Czerwony, najwyższy stopień alertu IMGW związanego z burzami, wydano dla powiatów:
- jarosławskiego;
- przemyskiego;
- Przemyśla;
- bieszczadzkiego;
- leskiego;
- sanockiego;
- krośnieńskiego;
- brzozowskiego.
Na tych terenach burze mogą mieć bardzo gwałtowny przebieg. Miejscami mogą im towarzyszyć ulewy niosące nawet 75 litrów wody na metr kwadratowy oraz porywisty wiatr osiągający do 100 km/h. Lokalnie może też dochodzić do gradobicia. Ostrzeżenia przed burzami obowiązują do godz. 21:00.
"Sprawdź ostrzeżenia i zachowaj ostrożność. Śledź przemieszczanie się stref z opadami i wyładowaniami atmosferycznymi" - radzą synoptycy z IMGW.
To kolejne ostrzeżenie przed niebezpiecznymi zjawiskami w poniedziałek. Wcześniej dla części południowo-wschodniej Polski wydano alert RCB.
Gdzie jest burza? Niebezpiecznie na południu, zagrzmi na zachodzie
Jak informują specjaliści z IMGW w ostatnich godzinach burze występują licznie na Podkarpaciu, a także w rejonie Tatr i Podhala. W wielu miejscach dochodziło do intensywnych ulew, a suma opadów na południowo-wschodnich krańcach Podkarpacia w ciągu godziny wyniosła 25 mm, a miejscami 35 mm.
Synoptycy zwracają też uwagę na zbliżającą się z zachodu strefę frontową niosącą gwałtowne burze. Wieczorem na zachodzie Polski trzeba się liczyć z opadami do około 20 mm oraz porywami wiatru do 80 km/h.
Zobacz również:
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!