Andrzej Duda i zaskakujący wpis. Prezydencki minister odpiera zarzuty "Powiedz mu, żeby zapytał swoją Żonę, co znaczy 'mieć jaja'. Ona wie!" - wpis o takiej treści pojawił się 4 stycznia na profilu prezydenta Andrzeja Dudy na portalu X. Post opublikowany został o godzinie 18:07, a już kilkadziesiąt sekund potem był już niedostępny. Sytuacja była szeroko komentowana w sieci, ale i w mediach. W programie "Gość Wydarzeń" wpis ostro ocenił wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. - Ja bym wolał, żeby polski prezydent naprawdę ogarniał, co się dzieje na jego mediach społecznościowych - mówił. Z kolei minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski oferował przywódcy pomoc. Nietypowy wpis prezydenta Dudy. Reaguje Marcin Mastalerek O nietypowym wpisie politycy dyskutowali również w niedzielę w programie "Śniadanie Rymanowskiego w Polsat News oraz w Interii". - W jaki sposób ten wpis znalazł się na koncie pana prezydenta? - zapytał Marcina Mastalerka prowadzący. - To była prywatna korespondencja, którą prezydent miał do kogoś wysłać i szybko ją skasował. To były słowa w prywatnej rozmowie i nie chciałbym jej komentować... prezydent to usunął i tyle - odparł Mastalerek. Dopytywany, kogo dotyczył ten wpis, szef gabinetu głowy państwa odparł: "myślę, że pan poseł Fogiel już wie, że ta osoba wie". - Ja się domyślam, że ten wymieniony we wpisie, to już wie swoje - dopowiedział z uśmiechem na ustach Radosław Fogiel z PiS. Obracanie sytuacji w żart nie przypadło do gustu posłance Koalicji Obywatelskiej. Barbara Dolniak zwróciła uwagę, że rozmowa tyczy się najważniejszej osoby w państwie. - Przepraszam, ta formuła żartu... do czego my całą sytuację sprowadzamy? - pytała. Andrzej Duda i zaskakujący post. Prezydencki minister: Ma być sztywniakiem? Prezydencki minister od razu zareagował na słowa Dolniak. - Pani uważa, że prezydent nie ma prawa wysyłać prywatnych wiadomości? No pomylił się prezydent i co? Ma być sztywniakiem i nie może prywatnie do kogoś napisać? No naprawdę... - odpowiedział Mastalerek na zarzuty. Z kolei posłanka KO podkreśliła, że skoro były to prywatne wiadomości to Andrzej Duda powinien zadbać, by nie znalazły się w przestrzeni publicznej. Następnie o komentarz Bogdan Rymanowski zapytał wicemarszałka Krzysztofa Bosaka. - Mówi pan, że prezydent powinien być sztywniakiem? - rozpoczął. - Prezydent powinien być ostrożny, bo jest prezydentem - argumentował współprzewodniczący Konfederacji, podkreślając, że wysyłając prywatną wiadomość, nie warto korzystać z serwisu X, bo nie wiadomo, w jakim stopniu chronione są te treści. - Jeśli ktoś pełni funkcje publiczne, nie powinien komunikować się z innymi osobami przez prywatne platformy - podsumował. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!