W piątek pojawiła się informacja, że Marek Sierocki żegna się z TVP. "Nieoficjalnie: dziennikarz muzyczny Marek Sierocki zwolniony z Teleexpressu. Można powiedzieć, że to jedna z legend tego programu - jedyna, która pracowała w nim także w czasie rządów PiS. Nowe szefostwo rozwiązało z nim umowę o pracę. Zasiądzie w loży negatywnie zweryfikowanych" - napisał na portalu X Jacek Gądek z gazeta.pl. W rozmowie z Onetem Sierocki potwierdził te doniesienia. Odmówił jednak komentarza. Marek Sierocki zwolniony. Mateusz Morawiecki komentuje Do zwolnienia znanego także z "Szansy na sukces" dziennikarza odniósł się na portalu X Mateusz Morawiecki. "Rewolucja zaczyna obejmować gusta muzyczne" - ocenił były premier. "Co następne? Wyrzucą Bolka i Lolka z TVP ABC?" - czytamy we wpisie. Marek Sierocki współtworzył "Teleexpress" od połowy lat 80. W Telewizji Polskiej przepracował 37 lat. Nie tylko Marek Sierocki. Zwolnienia w TVP Pierwsze zmiany w TVP rozpoczeły się tuż po przyjęciu uchwały w sprawie mediów publicznych przez Sejm. W środę 20 grudnia minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz odwołał dotychczasowych prezesów, Rady Nadzorcze i Zarządy spółek mediów publicznych - TVP, Polskiego Radia oraz Polskiej Agencji Prasowej. Jak informowaliśmy w Interii, jeszcze tego samego dnia reporterzy "Wiadomości" mieli otrzymać maila, w którym poinformowano ich o zwolnieniu z obowiązku świadczenia pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Było to potwierdzenie wcześniejszych ustaleń, według których nowe kierownictwo miało "zrobić porządki" w redakcji. - Chodzi o grupę 40-60 osób. Już samo ich usunięcie powinno wymiernie poprawić kondycję TVP - przekazano. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!