Czesław Siekierski w Białymstoku spotkał się z rolnikami z Podlaskiej Izby Rolniczej. Minister przypomniał, że po protestach rolników Polska przedłożyła Unii Europejskiej podnoszone przez nich problemy związane z Europejskim Zielonym Ładem i opłacalnością produkcji. Dodał, że w pierwszym półroczu przyszłego roku Polska będzie przewodniczyć Radzie UE i wtedy będzie dalej przedstawiać propozycje dotyczące Zielonego Ładu, ale też współpracy z Ukrainą. - Chodzi głównie o sprawy związane z liberalizacją handlu, bo przecież wiemy, jakie potężne możliwości, jaki potencjał ma rolnictwo ukraińskie. Chcemy wpłynąć na negocjacje UE z Ukrainą także w sprawach bieżących oraz jeśli chodzi o przyszłą integrację Ukrainy z Unią Europejską - powiedział Siekierski. Minister mówił także o tym, że Polska chce, aby jej głos był znaczący i aby argumenty, które zostaną przedstawione miały - jak to określił - "istotną siłę merytoryczną" jeśli chodzi o obecność w UE. Zielony Ład. Czesław Siekierski odpowiada rolnikom Podpisane przed kilkoma tygodniami przez Polską Izbę Mleka i Związek Przetwórców Mleka Ukrainy memorandum o współpracy wywołało niepokój niektórych podlaskich rolników. Obawiają się, że ucierpi na tym podlaskie mleczarstwo, które jest wiodącym w Polsce. Wiceprezes Podlaskiej Izby Rolniczej Marek Siniło mówił, że generalnie sytuacja w mleczarstwie pogarsza się. - Ceny skupu spadają, a mleczarnie również mają problemy ze sprzedażą swoich produktów po opłacalnych cenach - zwrócił uwagę. Dodał, że rolnicy, obecnie eksportujący na Ukrainę, obawiają się, że w ciągu kilku lat mogą stracić i ten rynek. - To dla naszego mleczarstwa byłby potężny cios - powiedział Siniło. Do tej kwestii również odniósł się Czesław Siekierski. - Ja rozumiem rolników, ale pamiętajmy, że my z Ukrainą jesteśmy skazani na współpracę, rywalizację i konkurencję - powiedział szef resortu rolnictwa. Dodał, że byłoby źle, gdyby Polski w tej współpracy nie było. - Stąd uważamy, że należy rozwijać przetwórstwo w oparciu o surowce ukraińskie - powinniśmy to robić wspólnie i takie działania podejmiemy także z rządem ukraińskim, aby dawać pewne bezpieczeństwo dla działań w zakresie przetwórstwa rolno-spożywczego opartego o surowce ukraińskie, polskie i później to eksportować poza UE - powiedział Siekierski. Zielony Ład. Ursula von der Leyen zwróciła się do rolników O pomocy dla rolników mówiła także wybrana w czwartek na drugą kadencję szefowa KE Ursula von der Leyen. Zrobiła to przed głosowaniem - w trakcie przemówienia, na którym skupiła się na priorytetowych kwestiach w ciągu najbliższych pięciu lat. Stwierdziła, że zależy jej na znalezieniu dobrych rozwiązań, sugerując, że przegląd Zielonego Ładu - o którym wspomniał Czesław Siekierski - już trwa. - Rozpoczęłam dialog w sprawie przyszłości rolnictwa w Europie. To jest dialog, który przy jednym stole skupia rolników, grupy pracujące na rzecz środowiska i ekspertów łańcucha dostaw. Obiecałam sobie dużo się nauczyć z tych rozmów, uważnie słuchać i to właśnie robię - powiedziała niemiecka polityk. Von der Leyen dodała, że wkrótce "przedstawi nową strategię dla rolnictwa i sektora rolno-spożywczego". - Będę się angażować, by rolnicy mieli zagwarantowany uczciwy dochód. Nie powinno być tak, że produkty wysokiej jakości sprzedaje się poniżej kosztów produkcji. Musimy chronić rolników w całym łańcuchu dostaw sektora rolno - spożywczego. Potrzebujemy zachęt, by w mądry sposób obchodzić się z przyrodą. To musi być wynagrodzone - przekazała. Jak podsumowała, "rolnicy są twarzą Europy i częścią naszej kultury, gwarantują nam bezpieczeństwo i dostawy żywności". - Dlatego też wszyscy jesteśmy z nich dumni. Musimy rozwiązywać problemy, których doświadczają, oni odczuwają też zmiany klimatyczne trzeba to brać pod uwagę - powiedziała szefowa KE. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!