Paryż ma nową strategię. Marcon wyśle kluczową broń na granicę

Oprac.: Jakub Krzywiecki
Francja zwiększy zamówienia na myśliwce Rafale - ogłosił Emmanuel Macron. Prezydent Francji poinformował również o inwestycjach w bazie przy granicy z Niemcami, która ma znaczenie dla "odstraszania nuklearnego". Mają tam trafić najnowsze pociski rodzimej produkcji z głowicami jądrowymi.

We wtorek Emmanuel Macron przemawiał w bazie 116 nieopodal Luxeuil-sur-Bains, w pobliżu granicy z Niemcami. Zaznaczył, że w nadchodzących tygodniach Paryż zdecyduje w sprawie "ważnych decyzji dla naszych sił zbrojnych".
Prezydent Francji wskazał na dodatkowe zamówienia myśliwców Rafale. Polityk przemawiał w bazie, której podstawowe wyposażenie stanowi 26 samolotów starszej generacji - Mirage 2000-5. Przywódca zaznaczył, że maszyny są "sercem francuskiego systemu nadzoru przestrzeni powietrznej". Przypomniał również, że baza Luxeuil stanowi element odstraszania nuklearnego.
Francja zwiększa "odstraszanie nuklearne". Nowy pocisk na granicy
To nie wszystko, bo Francja przeznaczy około 1,5 mld euro w celu przystosowania bazy do obsługi nowej wersji francuskich myśliwców oraz nowego, hipersonicznego pocisku nuklearnego.
- To symbol odnowienia modernizacji naszego odstraszania nuklearnego - wskazał Macron, cytowany przez "Le Monde".
- Nasz kraj i kontynent muszą nadal się bronić, wyposażać się i przygotowywać, jeśli chcemy uniknąć wojny - zapowiedział prezydent Francji.
Według stanu na 2024 rok, francuskie siły powietrzne dysponowały 108 samolotami Rafale. 41 kolejnych służy w marynarce wojennej.
Zobacz również:
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!