Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Mejza odniósł się do zarzutów, wspomniał o posłance. "Koleżanko Gajewska"

- Według siepaczy Adama Bodnara jestem przestępcą, bo nie zgłosiłem jakiegoś stryszku - stwierdził w Sejmie Łukasz Mejza, odnosząc się do afery związanej z nieprawidłowościami w jego oświadczeniach majątkowych. Ponadto poseł PiS zwrócił się także do Kingi Gajewskiej - wokół jej oświadczenia majątkowego również w ostatnim czasie zrobiło się głośno.

Łukasz Mejza odpowiada na zarzuty. Zwrócił się do Kingi Gajewskiej
Łukasz Mejza odpowiada na zarzuty. Zwrócił się do Kingi Gajewskiej/ Andrzej Iwanczuk/Reporter

W ubiegłym tygodniu prokurator generalny Adam Bodnar przekazał do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o wyrażenie przez Sejm RP zgody na pociągnięcie posła Łukasza Mejzy do odpowiedzialności karnej

Ruch Bodnara ma związek z postępowaniem przygotowawczym wszczętym w sprawie "podania nieprawdy lub zatajenia prawdy w oświadczeniach o stanie majątkowym", które prowadzi Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze. Łącznie śledczy zarzucają Mejzie popełnienie 11 przestępstw.

W czwartek poseł Prawa i Sprawiedliwości odniósł się do sprawy podczas oświadczenia poselskiego w Sejmie.

Łukasz Mejza odpowiada na zarzuty. Zwraca się do Kingi Gajewskiej

- Według siepaczy Bodnara jestem przestępcą, bo nie zgłosiłem jakiegoś stryszku, który jest tak niski, że nie da tam normalnie wyprostować, żeby - mówiąc kolokwialnie - nie rozwalić sobie łba o sufit - mówił Łukasz Mejza.

Poseł PiS nawiązał również do sytuacji związanej z oświadczeniem majątkowym Kingi Gajewskiej z Platformy Obywatelskiej. Polityk podkreślił, że on złożył korektę po 19 dniach, z kolei Gajewska po 392. - Ja nie wpisałem (w oświadczeniu majątkowym - red.) stryszku, mniejszego od filmowej komórki Harrego Pottera, a Kinga Gajewska nie wpisała willi. Widzicie różnice? - dodał.

Dalej poseł stwierdził, że polityk PO "pozuje na ofiarę" i mówi, że jest to atak na jej osobę. - Koleżanko Gajewska, jak do mojego domu, pod moją nieobecność, bo byłem wtedy na posiedzeniu Sejmu, wtargnęło trzech funkcjonariuszy (Marcina - red.) Kierwińskiego na polecenie prokuratury Bodnara, do mojej rodziny, kobiety, która była w zaawansowanej ciąży, to jakoś wtedy nie protestowałaś - zwrócił się do posłanki Łukasz Mejza.

Ponadto polityk z ramienia PiS nadmienił, że zarówno on, jak i jego partnerka spotykają się z nieprzyjemnymi komentarzami, a nawet groźbami. Mejza zaproponował też, aby pod wspólne głosowanie poddać immunitet jego oraz Kingi Gajewskiej. Wystąpienie posła krótko skwitowała wicemarszałek Sejmu Dorota Niedziela. - A dzień wyglądał tak dobrze - powiedziała.

Oświadczenia majątkowe Łukasza Mejzy. Prokuratura mówi o 11 przestępstwach

Prokurator Anna Adamiak, rzecznik prasowy prokuratora generalnego informowała, że materiał dowodowy w sprawie posła PiS obejmuje m.in. oświadczenia Łukasza Mejzy składane w okresie od 2021 r. do 2024 r. Dodała też, że w sprawie "przesłuchano świadków i dokonano oględzin nieruchomości".

Wśród 11 przestępstw, jakich popełnienie zarzuca się politykowi są: podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy w 7 złożonych w latach  2021 -2024 oświadczeniach o stanie majątkowym, podanie nieprawdy w 2021 r. w trzech oświadczeniach majątkowych w związku z pełnieniem funkcji publicznej tj. sekretarza stanu w Ministerstwie Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, następnie Ministerstwie Sportu i Turystyki, a także "niedopełnienie ciążącego na funkcjonariuszu publicznym, pośle na Sejm RP, obowiązku w zakresie zgłoszenia wymaganych informacji o jakich mowa w art. 35a ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora do prowadzonego przez Marszałka Sejmu RP Rejestru Korzyści.

Wcześniej Łukasz Mejza, odnosząc się do sprawy podkreślał, że "pomieszczeń nie trzeba wpisywać w oświadczenia majątkowe".

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Prok. Korneluk: Aresztowanie Kaczyńskiego to nie jest żaden kosmos/RMF
INTERIA.PL

Zobacz także