"Dotrzymujemy słowa". Kluczowe projekty w harmonogramie Sejmu
W Trzeciej Drodze mamy tak, że dotrzymujemy słowa - napisał Szymon Hołownia w mediach społecznościowych. Marszałek opublikował plan porządku obrad Sejmu 10 kwietnia. W harmonogramie przewidziane jest procedowanie projektów ustaw o przerywaniu ciąży.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał w mediach społecznościowych fragment harmonogramu dotyczącego obrad niższej izby parlamentu zaplanowanych na 10 kwietnia.
"W Trzeciej Drodze mamy tak, że dotrzymujemy słowa" - napisał.
Przerywanie ciąży. Szymon Hołownia ogłasza
Z opublikowanego planu wynika, że Sejm zajmie się czytaniami projektów ws. liberalizacji prawa o przerywaniu ciąży.
Dziewiąte posiedzenie niższej izby parlamentu odbędzie się w dniach 10, 11 i 12 kwietnia 2024 r. To jest od środy do piątku. Początek obrad 10 kwietnia zaplanowano na godz. 11:00
Pierwsze punkty posiedzenia wyglądają następująco:
- Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny (druk nr 176) - uzasadnia poseł Anna Maria Żukowska
- Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o bezpiecznym przerywaniu ciąży (druk nr 177) - uzasadnia poseł Katarzyna Kotula
- Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (druk nr 223) - uzasadnia poseł Wioleta Tomczak, poseł Urszula Pasławska
- Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o świadomym rodzicielstwie (druk nr 224)- uzasadnia poseł Monika Rosa, poseł Monika Wielichowska
Zamieszkanie wokół aborcji. Hołownia przesunął obrady
Marszałek Sejmu przesunął debatę nad projektami ws. przerywania ciąży. Niższa izba parlamentu miała się zająć ustawami w tej sprawie na najbliższym posiedzeniu, ale 5 marca Hołownia zmienił zdanie.
- Podjąłem decyzję, żeby te projekty dotyczące prawa aborcyjnego były procedowane i były procedowane w niedalekim terminie, ale jednak tuż po pierwszej turze wyborów, a więc to się odbędzie w Sejmie 11 kwietnia - zapowiedział wtedy.
Decyzję tłumaczył chęcią uniknięcia tarć między ugrupowaniami. Podkreślił, że robi wszystko, by Sejm poważnie zajął się tymi projektami. - Natomiast żyjemy w rzeczywistości politycznej, a nie idealnej, jesteśmy w środku bardzo gorącej kampanii wyborczej - tłumaczył.
W Sejmie czekają cztery ustawy o aborcji - dwie Lewicy, dotyczące aborcji do 12 tygodnia, jedna KO, która również zakłada aborcję do 12 tygodnia oraz jedna Trzeciej Drogi, która miałby doprowadzić do powrotu ustawy z 1993 roku.
Polityk poinformował też o możliwości powołania w tej sprawie komisji nadzwyczajnej.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
