Donald Tusk zwrócił się do Grzegorza Brauna. Poseł nagle wstał

Paweł Basiak

Oprac.: Paweł Basiak

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
2,6 tys.
Udostępnij

"Totalniak z uśmiechem" - takie słowa Grzegorz Braun rzucił na początku przemówienia Adama Bodnara w Sejmie. Nie umknęło to uwadze Donalda Tuska, który później zwrócił się wprost do posła Konfederacji. - Ten okrzyk nawiązywał do akcji ABW - uznał premier. Gdy Braun zażądał możliwości sprostowania z mównicy, nie otrzymał zgody Szymona Hołowni. - Proszę zająć miejsce i nie igrać z ogniem - apelował marszałek Sejmu.

article cover
YouTube/SejmPUSTE

Donald Tusk przemawiał w czwartek w Sejmie, aby obronić "dobre imię i świetną pracę" szefa resortu sprawiedliwości. - Rzadko kiedy dorobek któregoś z ministrów był tak oczywisty, pozytywny, w tak krótkim czasie - zachwalał premier. 

Przypomniał, że przed nim głos zabierał właśnie Adam Bodnar. - Kiedy zaczął swoje wystąpienie, z ław Konfederacji, z ust pana (Grzegorza) Brauna, usłyszeliśmy okrzyk "totalniak z uśmiechem". Ten okrzyk nawiązywał do akcji Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - ocenił.

Sprzeczka w Sejmie. Grzegorz Braun ruszył w stronę mównicy

Tusk - zauważając, że ABW nie podlega Bodnarowi w żadnym wymiarze - podał, iż wkroczyła ona do akcji "ze względu na domniemane przestępstwo dotyczące kłamstwa oświęcimskiego". - Pan jest ostatnim na tej sali, któremu musiałbym tłumaczyć, na czym polega kłamstwo oświęcimskie i tego typu przestępstwo - dodawał.

Po tych słowach Braun podszedł do marszałka Sejmu. Szymon Hołownia nie pozwolił mu na sprostowanie. - Proszę wrócić na miejsce (...), nie zabierał pan głosu z mównicy. Zabierał pan głos z ław poselskich, to pana ryzyko (...). Proszę zająć miejsce i nie igrać z ogniem, że odwołuję się do bliskiej panu retoryki - argumentował lider Polski 2050.

Premier przyznał, że nie wie, co "tak bardzo rozdrażniło" polityka Konfederacji. - Więc powtórzę: wydaje mi się, że z pańskim zaangażowaniem w kwestie relacji polsko-żydowskich nie muszę tłumaczyć (ws. kłamstwa oświęcimskiego) - powiedział, na co Braun reagował okrzykami, w tym dotyczącymi tragicznych losów jego bliskich podczas II wojny światowej.

Akcja ABW w Częstochowie. Ma związek ze współpracownikiem Brauna

Zdaniem Tuska, który nadal mówił do Brauna, "powinniśmy wyrazić uznanie dla służb". - Proszę uważać na przyszłość z tego typu epitetami, gdy nie macie żadnych podstaw, by je miotać na sali sejmowej - zakończył sprzeczkę szef rządu.

Premier najprawdopodobniej nawiązywał do wydarzeń opisanych w środę przez "Gazetę Wyborczą". Agenci ABW, na zlecenie prokuratora z Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, która działa przy IPN, weszli do częstochowskiej firmy należącej do Tomasza Stali. Ma to związek ze śledztwem rozpoczętym po zawiadomieniu od Muzeum Auschwitz-Birkenau, dotyczącym rozpowszechniania kłamstwa oświęcimskiego.

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Gawkowski w "Graffiti" o blokadach sprzętu wojskowego na granicy: Rząd musi powiedzieć nie
      Gawkowski w "Graffiti" o blokadach sprzętu wojskowego na granicy: Rząd musi powiedzieć niePolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      1373
      Super
      relevant
      439
      Hahaha
      haha
      239
      Szok
      shock
      145
      Smutny
      sad
      135
      Zły
      angry
      292
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      2,6 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na