W poniedziałek we Wrocławiu zorganizowano wyjazdowe posiedzenie klubu Koalicji Obywatelskiej. - Dolny Śląsk był zawsze miejscem ważnym i w tym miejscu zawsze czuliśmy wielkie wsparcie ludzi. To ma swoje konsekwencje, na przykład w dużej liczbie parlamentarzystów z tego regionu - powiedział lider ugrupowania Donald Tusk. - Coraz więcej Polek i Polaków wie, że to, co robimy ma sens. Ludzie podchodzą do mnie zapłakani i mówią, że daliśmy im nadzieję, że nie musi być tak, jak przez ostatnie lata - zaznaczył Donald Tusk. Lider PO odniósł się także do sondaży, w których jego ugrupowanie odnotowuje wzrosty poparcia. - Mimo że jesteśmy w opozycji od ośmiu lat, odzyskaliśmy poczucie "sprawczości". To nie tylko poczucie nadziei i wiary, że fala ruszyła, olbrzym się obudził, ale to też świadomość, że my w opozycji potrafimy być sprawczy. Możemy, wszędzie gdzie się da, znajdować rozwiązania dla ludzkich problemów - podkreślił Tusk. Donald Tusk: Wszystko co PiS robi, robi na krzywdzie ludzkiej Przewodniczący ugrupowania zabrał także głos na temat wywłaszczeń ludzi pod inwestycje przez rząd. - Wszystko co PiS robi, robi na krzywdzie ludzkiej. To jest tym boleśniejsze, gdy ten koszt ponoszony jest na inwestycje zupełnie bezsensowne - ocenił Donald Tusk, wymieniając CPK czy elektrownię szczytowo-pompową w Młotach (woj. dolnośląskie). Donald Tusk odniósł się także do zapowiedzianej zmiany miejsca konwencji Prawa i Sprawiedliwości. - To ciekawy debiut nowego szefostwa kampanii PiS, obrazić jednocześnie Dolny Śląsk i Łódź. Powiedzieć, że nie będzie spotkania w Łodzi, bo chcą być blisko ludzkich spraw. A potem powiedzieć coś jeszcze bardziej kontrowersyjnego, że oni tu na Dolnym Śląsku czują się jak u siebie w domu - ocenił szef PO. - To nie był nasz pomysł, ja nie szukam na siłę konfrontacji z Jarosławem Kaczyńskim i PiS-em. Zapowiadaliśmy nasz tydzień dolnośląski od dawna - podkreślił Tusk. Lider PO zaprosił także polityków swojego ugrupowania na sobotni wiec we Wrocławiu. - Chodzi o to, żeby nikt nie pomyślał, że to jest region panów Czarnka, Kaczyńskiego, Morawieckiego, Błaszczaka, Sasina - powiedział. - To szczególnie uwłaczające dla nas, a przede wszystkim mieszkańców Dolnego Śląska, że przez osiem lat tej arogancji, cwaniactwa, korupcji, oni naprawdę uwierzyli w to, że mogą bezkarnie rządzić Dolnym Śląskiem, Pomorzem, Warszawą - stwierdził Donald Tusk. Donald Tusk o sytuacji szpitali: Nie daj Bóg trafić na SOR Przewodniczący PO ocenił, że niemal w każdym powiecie pojawiają się pytania od obywateli na temat opieki zdrowotnej. - Widzimy to, gdy chcemy iść z dzieckiem do pediatry, mamą czy siostrą do specjalisty. Wydłużają się kolejki, nie daj Bóg trafić na SOR. Ostatnio ze względów rodzinnych miałem taką sytuację i widzę, jak wszyscy są poszkodowani. Pacjenci, którzy czekają godzinami; lekarze, którzy oddychają rękawami - podkreślił. Donald Tusk zwrócił także uwagę, że placówki medyczne nie podejmują wielu działań, bo nie mają pieniędzy. - Nie musi być w opiece zdrowotnej tak, jak jest. Nie możemy przyzwyczajać się do bylejakości, kłamstwa. (...) Dzisiaj ochrona zdrowia państwowa to przykład bezradności. Musimy to jak najszybciej zmienić - dodał lider opozycji. Referendum ws. migrantów. Tusk: Polska ma najbardziej liberalną politykę migracyjną Donald Tusk odniósł się także do referendum ws. przyjmowania migrantów, które zapowiada Prawo i Sprawiedliwość. - PiS jest w tym wyjątkowo sprawny, sprowadził rekordową liczbę migrantów (...), a potem zorganizował kampanię oskarżająca nas i poniżającą tych ludzi. Dzisiaj Polska jest państwem o najbardziej liberalnej polityce migracyjnej nie tylko w UE, ale na całym świecie - podkreślił szef PO. - Bezradność tego rządu idzie w parze z nieustannym budowaniem atmosfery lęku i niepewności związanego z migracją, sytuacją na granicy. Chciałbym, żeby nasz przyszły rząd odzyskał kontrolę nad polskimi granicami, zbudował rozsądną, odpowiedzialną i bezpieczną politykę migracyjną - stwierdził Tusk. Lider Platformy Obywatelskiej dodał, że nowoczesna polityka oznacza wpuszczanie migrantów, ale tylko tych, których się chce wpuścić. - Chcemy przywrócić szacunek dla innego człowieka, innej religii, preferencji seksualnej, innej rasy. To jest być może najważniejsze zadanie po wyborach - powiedział szef PO. Zdaniem Donalda Tuska, unijne przepisy pozwalają zwolnić Polskę z mechanizmu relokacji uchodźców w związku z presją migracyjną z Ukrainy. - Oni robią referendum na temat który już został rozwiązany. (...) Tworzenie problemów, a potem oskarżanie oponentów, głównie Platformy, o to co sami spowodowali, to ich specjalność - podsumował szef PO. Donald Tusk: Nie dajcie się oszukiwać zawodowym kłamcom Lider Platformy Obywatelskiej mówił również o kryzysie związanym z kopalnią w Turowie. - W tamtym czasie byłem w Radzie Europejskiej, pamiętam jak premier Morawiecki chyba pięć razy ludzi jednego dnia okłamał, że wszystko jest załatwione. Nic nie zostało załatwione - powiedział Tusk. - Nie dajcie się oszukiwać tym zawodowym kłamcom. Oni to robią waszym kosztem. Na końcu płacimy za to bardzo wysoką cenę, w niektórych przypadkach ludzie płacą ludzie zdrowiem i życiem - zaapelował do słuchaczy. Donald Tusk podkreślił, że jego ugrupowanie "nie idzie do wyborów tylko ze sportowym zacięciem". - W przeszłości już się nawygrywaliśmy wyborów, satysfakcja ze zwycięstwa będzie krótka, bo będzie ogromna robota do zrobienia, która będzie wymagała szczególnych kompetencji - zaznaczył. Szef PO zaapelował również do opozycji, że nie powinna atakować siebie nawzajem w kampanii. - Każdy na liście Koalicji Obywatelskiej musi wspierać partnera czy partnerkę z tej samej listy, synergia jest kluczem do podwojenia wyniku na Dolnym Śląsku - podsumował Donald Tusk.*** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!