Minister obrony Mariusz Błaszczak był pytany przez dziennikarzy w Brukseli o wypowiedź szefa NATO Jensa Soltenberga dotyczącą zwiększenia produkcji w sektorze zbrojeniowym. Mariusz Błaszczak: Polska weźmie udział w ćwiczeniach odstraszania nuklearnego - My wypełniamy już czynem słowa sekretarza generalnego ze względu na to, że zwiększamy moce produkcyjne. W zasadzie polski przemysł zbrojeniowy pracuje na 100 proc. swoich mocy i jeszcze te moce zwiększa - powiedział Błaszczak. Jak dodał, Polska zwiększa możliwości produkcyjne poprzez współpracę z USA i Koreą Południową. Szef MON poinformował przy tym, że w piątek na poligonie w Toruniu zaprezentowany zostanie pierwszy zestaw Patriot, który - jak dodał - "jest gotowy do obrony nieba nad Polską". Błaszczak podał także, że jednym z tematów spotkania ministrów obrony państw NATO były ćwiczenia z odstraszania nuklearnego. - Pierwsza z trzech sesji dotyczyła państw Grupy Planowania Nuklearnego, przede wszystkim ćwiczeń, które będą się odbywały jeszcze w tym miesiącu, a ich zadaniem jest odstraszanie nuklearne - powiedział. - Wiemy, że Putin posługuje się groźbami związanymi z rzekomym użyciem broni nuklearnej, więc odpowiedzią Sojuszu Północnoatlantyckiego jest ćwiczenie z wykorzystaniem właśnie tego atutu - jednego z wielu, ale bardzo ważnego w tym kontekście, atutu w postaci posiadania broni nuklearnej - dodał. Zaznaczył, że "głównie chodzi o Stany Zjednoczone", ale w ćwiczeniu weźmie udział także Polska, wykorzystując broń konwencjonalną. Wspólny zakup systemów obrony powietrznej. "Polska realizuje projekty razem z Wielką Brytanią" Wicepremier był również pytany o list intencyjny, podpisany w czwartek w Brukseli przez 13 państw NATO i Finlandię, w sprawie wspólnego zakupu systemów obrony powietrznej w kategorii systemów takich jak Arrow 3 i Patriot. Kraje uczestniczące to: Niemcy, Wielka Brytania, Słowacja, Norwegia, Łotwa, Węgry, Bułgaria, Belgia, Czechy, Finlandia, Litwa, Holandia, Rumunia i Słowenia. Pytany, dlaczego wśród tych państw nie ma Polski, Błaszczak odparł: "To jest projekt, który być może zostanie zrealizowany, oczywiście chcemy, by został zrealizowany. My realizujemy projekt razem z Wielką Brytanią, mamy już pierwsze elementy tego projektu - chodzi o 'Sky Sabre' i 'małą Narew'". Wicepremier przypomniał, że razem z ministrem obrony Wielkiej Brytanii Benem Wallace'em uczestniczył na początku października w ceremonii przekazania pierwszego zestawu "mała NAREW" do 18. Dywizji Zmechanizowanej w Zamościu. - Kolejny zestaw będzie gotowy na początku przyszłego roku. A więc taką broń Polska już posiada - podkreślił Błaszczak, dodając, że to broń stworzona we współpracy z Wielką Brytanią. "My dysponujemy całym systemem, a nasi partnerzy dopiero ten system budują" Na uwagę, że Wielka Brytania również podpisała w czwartek list intencyjny, oraz pytanie, czy Polska przystąpi do tej inicjatywy, szef MON odparł: "Jestem przekonany, że nasze możliwości są większe niż plany, które zostały dziś przedstawione". - Dlaczego są większe? Dlatego że CAMM-y, czyli rakiety, które są wykorzystywane w "małej Narwi", są przystosowane do systemu IBCS, czyli systemu operacyjnego najnowszej generacji, który jest w posiadaniu Polski razem z baterią Patriot - tłumaczył. - A więc my mamy całe środowisko związane z osłoną przeciwlotniczą i przeciwrakietową, wielowarstwowe - począwszy od rakiet najkrótszego zasięgu, a więc Piorunów, (...) potem przez zestawy Pilica (...), później "mała Narew", później Patrioty. My już dysponujemy całym systemem, nasi partnerzy dopiero ten system budują - powiedział Błaszczak.