W lipcu 2020 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie uznał, że Kaczyński naruszył dobra osobiste Radosława Sikorskiego. Chodzi o słowa, które padły w rozmowie z Polską Agencją Prasową oraz Onetem. Wówczas prezes PiS powiedział: "Wiceambasador w Moskwie Piotr Marciniak złożył notę w sprawie eksterytorialności miejsca katastrofy (w Smoleńsku). Następnie polecono mu ją wycofać. To było posunięcie wykonane na polecenie Radosława Sikorskiego, ale czy bez wiedzy Tuska? Tu już jest bardzo poważny przepis kodeksu karnego, zdrada dyplomatyczna". Przeprosiny dla Radosława Sikorskiego W czwartek mec. Jacek Dubois poinformował, że "Sąd nieprawomocnie przyznał Radosławowi Sikorskiemu Jarosława Kaczyńskiego kwotę 708.480 zł na pokrycie kosztów opublikowania przeprosin w serwisie Onet. Jarosław Kaczyński musi przeprosić na podstawie prawomocnego wyroku". Jak podaje naTemat.pl treść przeprosin ma być następująca: "W związku z udzielonymi przeze mnie wywiadami dla www.onet.pl oraz PAP, przepraszam pana Radosława Sikorskiego za podanie nieprawdziwych informacji, jakoby pełniąc funkcję Ministra Spraw Zagranicznych cofnął notę dyplomatyczną w sprawie uznania miejsca katastrofy smoleńskiej za eksterytorialne i dopuścił się zdrady dyplomatycznej. Swoją wypowiedzią naruszyłem dobra osobiste pana Radosława Sikorskiego w postaci dobrego imienia, czci oraz godności. Jarosław Kaczyński".