Akcja CBA na lotnisku. Były europoseł Ryszard Czarnecki zatrzymany
Były poseł Ryszard Czarnecki został zatrzymany - powiadomił rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. Jak dodał, "w tym samym czasie w Warszawie została zatrzymana jego żona Emilia H.". Rzecznik Prokuratury Krajowej potwierdził, że zatrzymanie związane jest z nieprawidłowościami w Collegium Humanum.
Do zatrzymania doszło ok. godz. 16:00 na Lotnisku Chopina. Z informacji przekazanych przez rzecznika MSWiA Jacka Dobrzyńskiego wynika, że oprócz byłego europosła Ryszarda Czarneckiego zatrzymana została również jego żona - Emilia H.
"Dzisiaj ok. godz. 16 na warszawskim lotnisku agenci CBA zatrzymali byłego posła do PE Ryszarda C. W tym samym czasie w Warszawie została zatrzymana jego żona Emilia H. Postępowanie prowadzone wspólnie przez CBA z wydz. zam. Prokuratury Krajowej w Katowicach dotyczy Collegium Humanum" - napisał w swoich mediach społecznościowych Dobrzyński.
Informację potwierdził też rzecznik Prokuratury Krajowej. "Potwierdzam, iż Ryszard C. został dziś zatrzymany na polecenie prokuratora ze śląskiego pionu PZ PK w ramach śledztwa, dotyczącego nieprawidłowości w Collegium Humanum. Szczegóły po zakończeniu czynności, w tym po przedstawieniu zarzutów" - napisał Przemysław Nowak.
Ryszard Czarnecki zatrzymany. W tle Collegium Humanum
O szczegółach zatrzymania rzecznik MSWiA poinformował też na antenie Polsat News. - Dochodziła godzina 16 na warszawskim lotnisku. Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali byłego posła do Parlamentu Europejskiego, Ryszarda C. W tym samym czasie druga grupa realizacyjna w Warszawie zatrzymała jego żonę, Emilię H. Postępowanie prowadzone wspólnie przez agentów CBA i prokuratorów z wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach dotyczy nieprawidłowości na takiej uczelni, która się nazywa Collegium Humanum - powiedział Jacek Dobrzyński.
Jak dodał, sprawa toczy się już od kilku miesięcy. Dotyczy przyjmowania korzyści majątkowych i działania w zorganizowanej grupie przestępczej. - Pierwszym wątkiem było to, że dyplomy MBA wydawane były w sposób nieuczciwy. Można mówić wprost - za przyjmowane łapówki. Ja wtedy informowałem, że sprawa ma charakter typowo rozwojowy i to jest kolejna realizacja w tej sprawie - przekazał rzecznik MSWiA.
Dobrzyński wskazał też, że w tym momencie na małżeństwo czeka w Katowicach prokurator z Prokuratury Krajowej. Potwierdził też, że dyplomy MBA były kupowane za łapówki po to, by ich nabywcy mogli zasiadać w radach nadzorczych.
- Tam była sprawa taka, że te korzyści majątkowe, mówiąc wprost, istnieje uzasadnione podejrzenie, że były dość powszechne. Jak sięgam pamięcią, kilkanaście osób zostało zatrzymanych wcześniej i to jest kontynuacja tej sprawy - tłumaczył rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.
Wskazał, że do tej pory zatrzymany był m.in. rektor Collegium Humanum, kilku pracowników uczelni i rektorzy innych placówek na terenie kraju.
Ryszard Czarnecki nie wiedział o nielegalnym procederze?
W czerwcu były rektor Collegium Humanum Paweł C. usłyszał 60 zarzutów - m.in. dotyczących przyjmowania korzyści majątkowych za wydawanie świadectw ukończenia studiów podyplomowych, mobbingu, przestępstw przeciwko wolności seksualnej.
Według medialnych informacji z oferty prowadzonej przez niego uczelni korzystali politycy oraz członkowie spółek Skarbu Państwa. Ryszard Czarnecki, który zasiadał w Konwencie Collegium Humanum, przekonywał w rozmowie z WP, że nie wiedział o nielegalnym procederze.
- Nie miałem takiej wiedzy, dlatego też chciałbym, żeby ta sprawa została jak najszybciej wyjaśniona - zaznaczył.
CBA ustaliło, że warszawska uczelnia nie była jedyną, która oferowała tego rodzaju usługi. Wkrótce doszło do zatrzymania kolejnych rektorów. Chodzi o Andrzeja K. (były rektor Akademii Polonijnej w Częstochowie), Waldemara U. (rektora Wyższej Szkoły Humanistycznej TWP w Szczecinie) i Marka W. (rektora Wyższej Szkoły Kadr Menadżerskich w Koninie). Wszyscy usłyszeli zarzuty związane z przestępstwami przekupstwa i płatnej protekcji czynnej, polegającej na wielokrotnym wręczaniu łapówek pracownikom i członkom Polskiej Komisji Akredytacyjnej.
Collegium Humanum to prywatna uczelnia, która powstała w 2018 r. Oferować miała m.in. szybkie kursy pozwalające uzyskać dyplom MBA, umożliwiający ubieganie się o posadę w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa.
---
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
