Rzecznikiem dyscyplinarnym ministra sprawiedliwości został sędzia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu Cezariusz Baćkowski. Jego zadaniem będzie przeprowadzenie postępowań dyscyplinarnych wobec 18 byłych i obecnych sędziów KRS. Politycy obecnej władzy oraz część prawników wielokrotnie zarzucali im, że zostali powołani nielegalnie po tym, jak PiS w drodze ustawy z grudnia 2017 roku, skrócił kadencję części członków KRS, a następnie Sejm, w którym wtedy większość miało PiS, powołał nowych sędziów. Adam Bodnar bierze się za KRS. Na liście 18 nazwisk Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało listę sędziów, którymi zajmie się Baćkowski: Sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie - Dagmara Pawełczyk-Woicka, Sędzia Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie - Rafał Puchalski, Sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie - Stanisław Zdun, Sędzia Sądu Rejonowego dla Krakowa-Podgórza w Krakowie - Irena Bochniak, Sędzia Sądu Rejonowego w Malborku - Katarzyna Chmura, Sędzia Sądu Apelacyjnego w Warszawie - Dariusz Drajewicz, Sędzia Sądu Okręgowego w Krośnie - Grzegorz Furmankiewicz, Sędzia Sądu Rejonowego Poznań - Stare Miasto w Poznaniu - Marek Jaskulski, Sędzia Sądu Okręgowego w Słupsku - Joanna Kołodziej-Michałowicz, Sędzia Sądu Okręgowego w Sosnowcu - Ewa Łąpińska, Sędzia Sądu Rejonowego w Biłgoraju - Zbigniew Łupina, Sędzia Sądu Rejonowego w Nowym Targu - Krystyna Morawa-Fryźlewicz, Sędzia Sądu Rejonowego w Olsztynie - Maciej Nawacki, Sędzia Sądu Rejonowego w Wieliczce - Paweł Styrna, Sędzia Sądu Rejonowego w Słubicach - Jarosław Dudzicz, Sędzia Sądu Okręgowego w Częstochowie - Leszek Mazur, Sędzia Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie - Maciej Mitera, Sędzia Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie - Jędrzej Kondek. Zamieszanie wokół KRS. Ministerstwo podaje dwa argumenty Jako podstawę do podjęcia działań, resort sprawiedliwości podaje dwa argumenty. Po pierwsze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, które Adam Bodnar otrzymał w marcu 2024 od Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. "Wskazano również na możliwość popełnienia deliktów dyscyplinarnych i przestępstw przez osoby, które były kandydatami na członków KRS, przez osoby, które podpisały listy poparcia sędziowskim kandydatom do KRS oraz wobec pełnomocników kandydatów na członków KRS ukształtowanej ustawą" z grudnia 2017 - ocenia Iustitia, podkreślając że KRS powołana tą ustawą "nie była i nie jest tożsama z organem konstytucyjnym, którego skład i sposób wyłaniania reguluje konstytucja". Drugim argumentem jest uchwała Sejmu z grudnia 2023 roku, a więc już przy większości nowej koalicji rządzącej. Sejm ocenił, że wcześniejsze uchwały niższej izby parlamentu z 2018, 2021 i 2022 roku o wyborze członków KRS, zostały przyjęte z naruszeniem konstytucji. "Mając na uwadze zarzuty podnoszone przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia i uchwałę Sejmu z 20.12.2023 r., zasadnym było w ocenie Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara powołanie niezależnego Rzecznika Dyscyplinarnego do prowadzenia sprawy obecnych i byłych członków KRS" - czytamy w komunikacie resortu. Szeroki zakres potencjalnych kar dla sędziów Co dalej? Rzecznik ministra przeprowadzi postępowania wyjaśniające. Jeśli stwierdzi, że sędziowie popełnili czyny dyscyplinarne, postawi im zarzuty dyscyplinarne. Wtedy sprawa trafi do sądu dyscyplinarnego. Zakres kar dyscyplinarnych jest szeroki, od upomnienia, przez usunięcie z zajmowanej funkcji, po złożenie sędziego z urzędu. Jednocześnie trwa postępowanie Prokuratury Krajowej, które dotyczy 20 byłych i obecnych członków KRS i toczy się w sprawie art. 231 Kodeksu karnego, czyli przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków służbowych. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!