Fala przetoczy się przez Wrocław. Nowe informacje od prezydenta
Przez Wrocław przetoczy się fala wezbraniowa o wysokości ponad 640 cm i o sile 2100-2300 metrów sześciennych na sekundę - przekazał Jacek Sutryk, powołując się na modele IMGW. Prezydent stolicy Dolnego Śląska podkreślił, że miasto szykuje się na najbardziej pesymistyczny scenariusz, który może nadejść w czwartek. - Musimy być gotowi na każdy wariant. Nie będziemy siedzieć uspokojeni - oznajmił samorządowiec.

Prezydent Wrocławia gościł we wtorek przed godziną 13 na antenie Polsat News. Jacek Sutryk przekazał, że jego miasto jest obecnie przygotowane na nadejście kulminacyjnej fali wezbraniowej w czwartek.
- Przyjąłem scenariusz pesymistyczny: Musimy być gotowi na każdy wariant. Nie będziemy siedzieć uspokojeni lepszymi prognozami, tylko będziemy szykować się na sytuację najtrudniejszą - poinformował włodarz stolicy Dolnego Śląska.
Powódź. Wrocław czeka na falę. Jacek Sutryk o sytuacji na Odrze
Jacek Sutryk powiedział ponadto, że według modeli IMGW badających sytuację na Odrze przez Wrocław ma przetoczyć się fala o wysokości ponad sześciu metrów i o sile 2100-2300 metrów sześciennych na sekundę.
- Przyjęliśmy już wyższą wodę z Bystrzycy, którą Wody Polskie spuściły ze zbiornika Mietkowskiego powyżej miasta. Byliśmy zaskoczeni, ale rozumiem tę decyzję. Musieliśmy o kilkanaście godzin przyspieszyć wszystkie działania. To była noc, ale udało się razem ze strażakami, żołnierzami, policją i strażą miejską - przekazał.
Prezydent Wrocławia oznajmił również, że oczyszczalnia ścieków działa obecnie prawidłowo, ale magistrat stale obserwuje sytuację na Odrze.
- Jesteśmy przygotowani na sytuację awaryjnych przerzutów ścieków. Na razie woda we wrocławskich kranach jest zdatna do picia. Można ją śmiało pić. Jakby cokolwiek się stało, będziemy o tym informować - zapewnił.
Wrocław szykuje się na powódź. Fala ma nadejść w czwartek
Samorządowiec zalecił, by z dużą uważnością obserwować wszelkie komunikaty do czwartku, kiedy przez stolicę Dolnego Śląska ma przejść największa fala.
- Ona będzie przechodziła przez jakiś czas i to też będzie bardzo ważny okres. Ta sytuacja powinna się rozstrzygnąć we Wrocławiu do końca tygodnia - oznajmił Jacek Sutryk i ostrzegł, że władze muszą być przygotowane na każdy możliwy scenariusz, mimo korzystnych prognoz.
- Nie chodzi o to, żeby panikować, ale żeby bardzo rozsądnie podejść do sprawy i być przygotowanym na ewentualną zmianę - podkreślił.
Powódź 2024. Poruszające zdjęcia z południa Polski
Ulewy, które na dobre zaczęły się 12 września, wywołały potężną powódź na południu kraju. Wielka woda najbardziej dotknęła woj. opolskie, dolnośląskie i śląskie. Na zdjęciach widzimy skalę zniszczeń i ludzkich dramatów.
























-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!