Gdzie jechać na krokusy w Tatrach? W tych miejscach widoki są najpiękniejsze

Krokusy kwitną w Karkonoszach, Beskidach, ale również w Tatrach. Mają tam swój zakątek, który każdego roku zachwyca pięknem kwitnących kwiatów. Gdzie oglądać krokusy w Tatrach?

Krokus przez botaników jest nazywany szafranem spiskim. Nie powinniśmy jednak kojarzyć go z szafranem używanym do produkcji przyprawy. Kwiat rosnący w Polsce należy do roślin objętych ochroną. Zbieranie tego gatunku jest nielegalne. Trzeba się więc powstrzymać, mimo iż roślina ta przykuwa oko swoją niesamowitą barwą.

Łąki pełne krokusów można podziwiać w Tatrach przynajmniej w kilku miejscach. Najpopularniejszym wśród turystów jest Dolina Chochołowska. Podczas kwitnienia krokusów można tam spotkać prawdziwe tłumy ludzi.

Jeśli jednak chcemy być bliżej przyrody niż turystów, lepiej ruszyć w inne rejony Tatr. Krokusy rosną również w Kościelisku, na Drodze pod Reglami czy w Witowie. Przy sprzyjającej pogodzie podziwiać je możemy także w Dolinie Kościeliska, Dzianiszu oraz na Polanie Kalatówki.

Krokusy kojarzą się wszystkim z nadejściem wiosny. Pierwsze kwiaty już się pojawiły, jednak największy rozkwit krokusów zwykle ma miejsce w połowie kwietnia. Jeśli jednak warunki atmosferyczne nie będą nam sprzyjać, na fioletową polanę poczekamy nawet do maja.

Przygotowując się na tłumy turystów, Tatrzański Park Narodowy rozpoczął już rekrutację wolontariuszy, którzy mają dbać o bezpieczeństwo krokusów. Chodzi o to, by zapatrzeni w aparaty fotograficzne ludzie nie zadeptali kwiatów podczas robienia zdjęć.

W przypadku krokusów jest kilka podstawowych zasad, których powinni przestrzegać turyści. Najważniejszą z nich jest całkowity zakaz zrywania kwiatów, gdyż te są pod ochroną. Nie wolno również ich deptać.

-----

Czytaj także:

Wzrost temperatury uderza w oceany. Skutki mogą być katastrofalne

Przełomowe badanie naukowców. Stworzyli myszy z komórek samców