Dziwne objawy po egzotycznym urlopie. Tę chorobę przywieziesz z wakacji

Dlaczego podróżowanie naraża na choroby? Istnieje kilka powodów, które wpływają na to, że wakacyjne wyjazdy narażają nas na problemy zdrowotne. Po pierwsze, jesteśmy narażeni na patogeny, jakich nasz organizm wcześniej nie spotkał. Układ odpornościowy może być nie w pełni przygotowany na walkę z nowymi wirusami, bakteriami lub pasożytami, co może prowadzić do infekcji i chorób.

Warto pamiętać, że w czasie wakacji na choroby szczególnie narażeni są seniorzy, dzieci i osoby chore na choroby przewlekłe. Co więcej, zmęczenie spowodowane długą podróżą, zmianą stref czasowych czy wielogodzinnym zwiedzaniem osłabiają naszą odporność i czynią nas bardziej podatnymi na różnego rodzaju infekcje.

Zobacz więcej: Turystyczny raj, który zamienia się w zgliszcza. To tam Polacy są w pułapce

Co jeszcze wpływa na ryzyko zachorowania w czasie wakacyjnego wyjazdu?

• Standardy sanitarno-higieniczne - w niektórych regionach standardy sanitarno-higieniczne mogą być niższe niż w naszym miejscu zamieszkania. To może wpływać na jakość jedzenia i wody, które spożywamy, co z kolei zwiększa ryzyko chorób układu pokarmowego;
• Wahania temperatur - skoki temperatury obniżają odporność człowieka, prowadzą do nadmiernej potliwości lub zwiększonego ryzyka odwodnienia, wpływają na układ oddechowy. Organizm potrzebuje czasu na dostosowanie się do warunków środowiskowych;
• Częstsze kontakty z innymi ludźmi - podróżowanie wiąże się z częstszym kontaktem z innymi osobami, zwłaszcza w dużych skupiskach, takich jak lotniska, hotele czy atrakcje turystyczne. To zwiększa szanse na przeniesienie infekcji od osoby do osoby;
• Brak odporności stadnej - w miejscach o wysokim poziomie szczepień i wystarczającej liczbie ludzi z naturalną odpornością na określone choroby, istnieje efekt tzw. odporności stadnej, który chroni populację przed rozprzestrzenianiem się chorób zakaźnych. W niektórych regionach ten efekt może nie działać, co zwiększa ryzyko zakażeń. 

Nawet jeśli przestrzegamy środków ostrożności w czasie podróży, może przydarzyć nam się choroba. Niektórym dolegliwościom trudno zapobiec, ponieważ bardzo łatwo przenoszą się między ludźmi. Do chorób, na które jesteśmy najbardziej narażeni w czasie wyjazdów w nowe miejsca, należą:

1. Angina - choroba atakuje znienacka, trudno jej zatem zapobiec. Jej pojawieniu się sprzyjają wahania temperatur. Objawia się silnym bólem gardła i gorączką. Nieleczona może wiązać się z niebezpiecznymi powikłaniami, takimi jak ropień, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych czy też kłębuszkowe zapalenie nerek;
2. Zapalenie pęcherza - dokuczliwe schorzenie bakteryjne, które potrafi skutecznie uprzykrzyć każdy wakacyjny wyjazd. Wśród jego głównych objawów wymienić można nagłe parcie na pęcherz oraz ból i pieczenie podczas oddawania moczu. Zapalenie pęcherza należy zwalczać preparatami przepisanymi przez lekarza;
3. Grzybica stóp - kłopotliwa dolegliwość, której można łatwo nabawić się poprzez korzystanie ze wspólnych natrysków czy kąpanie się w basenie hotelowym bez obuwia. Wraz z postępem choroby skóra na stopach staje się biała, a następnie szara i żółta. Na naskórku stopniowo pojawiają się pęknięcia i łuski. Nieleczona może prowadzić do infekcji wtórnych i rozprzestrzeniania się na osoby z otoczenia;
4. Świerzb - wysoce zakaźna choroba pasożytnicza, która objawia się swędzeniem skóry, a następnie jej zaczerwienieniem i ranami. Żeby ją zwalczyć trzeba nie tylko rozpocząć leczenie, ale także wdrożyć działania mające na celu eliminację choroby z pomieszczeń, w których się przebywa;
5. Salmonelloza - choroba zakaźna wywoływana przez spożywanie zarażonego nią jedzenia, głównie mięsa drobiowego lub jaj. Przypomina zatrucie pokarmowe, ponieważ objawia się dolegliwościami żołądkowo-jelitowymi. W przypadku poważniejszego przebiegu wymaga hospitalizacji, a nieleczona grozi powikłaniami;
6. Choroby egzotyczne - początkowo ich objawy przypominają przeziębienie lub grypę, lecz nie warto bagatelizować żadnych symptomów. Nieleczona malaria, denga czy żółta febra mogą prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, a nawet do zgonu.

Przed wyjazdem na urlop i to nie tylko w egzotyczne regiony, warto wykupić ubezpieczenie turystyczne. Powinno ono pokrywać koszty leczenia szpitalnego w przypadku nagłego zachorowania w trakcie wycieczki.

Koszty hospitalizacji, środków farmaceutycznych czy innych usług medycznych za granicą bywają bardzo wysokie. Ceny usług medycznych za granicą w przypadku obcokrajowców mogą być znacznie wyższe niż w Polsce.Wykupienie ubezpieczenia pozwoli uniknąć kosztów takich jak niespodziewany transport medyczny, bądź przedłużający się pobyt na oddziale szpitalnym.

Po powrocie z wakacji warto wykonać pełną morfologię krwi, OB, próby wątrobowe, kreatyninę i ogólne badanie moczu. Wyniki tych podstawowych badań mogą wiele powiedzieć o tym, co dzieje się w organizmie.

Po podróżach w kraje tropikalne lub subtropikalne często trzeba też wykonać diagnostykę pod kątem konkretnych wirusów lub pasożytów albo testy na choroby przenoszone przez komary.

Zobacz więcej: Katolicy oszukują się na wakacjach. Ten obowiązek nie znika na urlopie

Jeśli turysta w czasie wyjazdu miał kontakty intymne z nowymi osobami, musi wykonać testy na HIV, kiłę czy też inne infekcje przenoszone drogą płciową. Zawsze warto skonsultować się z lekarzem, który może dokładniej ocenić ryzyko i dostosować badania do konkretnych okoliczności, czyli obszaru podróży oraz ewentualnych objawów, jakie mogą pojawić się po powrocie z wycieczki.

Czytaj więcej:

"Ceny w knajpach nie zwariowały, ale…". Koszty wakacji odstraszają

Jesz mięso? Uważaj na tę chorobę! Potwierdzono kolejne przypadki w Polsce

Inspekcja ostrzega przed wakacyjnymi zatruciami. Grozi ci nawet śmierć