Izraelski ostrzał w Strefie Gazy. Nie żyje pracownik ONZ

Oprac.: Dawid Szczyrbowski

19 marca 2025 17:04

Lubię to

Zły

Lubię to

272

Obywatel Bułgarii, który pracował dla ONZ w Strefie Gazy, nie żyje - potwierdziło tamtejsze MSZ. Organizacja Narodów Zjednoczonych potępiła ataki na swoich pracowników, a sekretarz generalny wezwał do wszczęcia śledztwa w tej sprawie. We wtorek na Bliskim Wchodzie doszło do zerwania trwającego kilkadziesiąt dni zawieszenia broni.

Izraelski atak na Strefę Gazy. Nie żyje obywatel Bułgarii, który był pracownikiem ONZ na obszarze Palestyny. Zdj. ilustracyjneJACK GUEZAFP

Obywatel Bułgarii pracował dla Organizacji Narodów Zjednoczonych w Strefie Gazy. Palestyński obszar został we wtorek ostrzelany przez wojska izraelskie.

Konflikt na Bliskim Wschodzie pozostawał w zawieszeniu od 19 stycznia. Ostatecznie nie doszło do porozumienia w sprawie dalszego zawieszenia broni.

Bliski Wschód. Śmierć pracownika ONZ w Gazie

Śmierć mężczyzny potwierdziło Ministerstwo Spraw Zagranicznych Bułgarii. Resort przekazał, że dalsze informacje zostaną ujawnione po tym, jak strona bułgarska zostanie poinformowana o wynikach dochodzenia.

Głos w sprawie zabrał rzecznik sekretarza generalnego ONZ. "Antonio Guterres jest głęboko zasmucony po śmierci pracownika ONZ i zdecydowanie potępia takie ataki" - przekazał w komunikacie.

Zobacz również:

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow

Bliski Wschód

Kreml reaguje po śmierci lidera Hamasu. "Absolutnie niedopuszczalne"

Marta Stępień

"Lokalizacje wszystkich siedzib ONZ są znane stronom konfliktu, które są zobowiązane na mocy prawa międzynarodowego do ich ochrony i zachowania ich absolutnej nienaruszalności" - czytamy.

Sekretarz generalny zaapelował o przeprowadzenie pełnego dochodzenia oraz wezwał Izrael i Hamas do ponownego zawieszenia broni.

Od 7 października 2023 roku w konflikcie Izraela z Hamasem zginęło co najmniej 280 pracowników ONZ.

Izrael wznowił ataki na Strefę Gazy. Ujawnili powód

Izraelskie wojsko wznowiło we wtorek rano ataki lotnicze na dużą skalę w Strefie Gazy po prawie dwumiesięcznym zawieszeniu broni.

Powód? Hamas wciąż nie uwolnił wszystkich zakładników - tłumaczy Tel Awiw.

- Nie poprzestaniemy, dopóki nie zrealizujemy wszystkich celów tej wojny, a wszyscy porwani nie wrócą do domu - oświadczył we wtorek nad ranem izraelski minister obrony Israel Kac.

Źródło: Reuters