Blisko przełomu na Bliskim Wschodzie. "Negocjacje dobiegają końca"
- Negocjacje o zawieszeniu broni w Gazie są bliskie końca - poinformowała agencja Reutera, powołując się na urzędnika amerykańskiego rządu. Benjamin Netanjahu w najbliższym czasie ma spotkać się z Joe Bidenem oraz Kamalą Harris. Będą omawiać warunki zakończenia konfliktu na Bliskim Wschodzie.
W pierwszej, sześciotygodniowej fazie zawieszenia broni zostanie uwolniona grupa izraelskich zakładników przetrzymywanych przez Hamas, składająca się z kobiet, mężczyzn powyżej 50. roku życia oraz chorych i rannych - przekazało anonimowe źródło agencji.
Dodano, że treść porozumienia jest "dość szczegółowa". Pozostałe przeszkody są "możliwe do pokonania" i będą tematem kolejnych spotkań w przyszłym tygodniu - zaznaczyła agencja za swoim informatorem.
USA. Negocjacje bliskie końca. Benjamin Netanjahu zostanie przyjęty w Białym Domu
Przebywający w Waszyngtonie Netanjahu ma zostać w czwartek przyjęty przez Bidena w Białym Domu. - Wydaje się, że negocjacje w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy między Izraelem i Hamasem są bliskie końca, a prezydent USA Joe Biden omówi w czwartek z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu nierozwiązane jeszcze kwestie - powiedział wyższy urzędnik amerykańskiej administracji, cytowany w środę przez agencję Reutera.
Podczas osobnego spotkania premier Izraela będzie rozmawiać z wiceprezydent Kamalą Harris, która po rezygnacji Bidena ze starań o reelekcję jest najbardziej prawdopodobną kandydatką Partii Demokratycznej w listopadowych wyborach prezydenckich.
Stanowisko Bidena i Harris w kwestii Izraela i Gazy jest całkowicie zbieżne - podkreśliło źródło Reutersa.
Wojna w Izraelu. Benjamin Netanjahu z wizytą w USA
Premier Izraela podczas wizyty w USA ma spotkać się z prezydentem kraju Joe Bidenem i jego zastępczynią Kamalą Harris. Jednak jak donosił portal Politico, Netanjahu wyraził również nadzieję na spotkanie z Donaldem Trumpem.
Jeden z informatorów przekazał, że jeśli spotkanie się odbędzie, to najprawdopodobniej nastąpi pod koniec tygodnia - po czwartkowym wiecu Donalda Trumpa w Karolinie Północnej.
Podczas swojego przemówienia przed Kongresem, Netanjahu wyraził ulgę, że były prezydent USA nie ucierpiał w zamachu na swoje życie, a także wdzięczność za wszystko, co dotychczas Donald Trump zrobił dla Izraela.
W tekście Politico zaznaczono, że Trump jest wielkim zwolennikiem państwa Izrael i w 2017 roku formalnie uznał Jerozolimę za jego stolicę. W następnym roku przeniósł tam ambasadę USA. Jego relacje z Netanjahu ochłodziły się jednak po tym, jak m.in. premier Izraela pogratulował Bidenowi wygranej w obecnej kadencji prezydenckiej.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. przylegających do naszego fanpage'a - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
