Blinken wprost o wojnie na Bliskim Wschodzie. "Decydujący moment"

Sebastian Przybył

Oprac.: Sebastian Przybył

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,5 tys.
Udostępnij

- To decydujący moment na doprowadzenie do zawieszenia broni w Strefie Gazy, a także prawdopodobnie najlepsza i być może ostatnia szansa, aby sprowadzić zakładników do domu - powiedział Antony Blinken przed rozmowami z prezydentem Izraela Izaakiem Herzogiem. Amerykański sekretarz stanu podkreślił, że wyruszył na misję dyplomatyczną, by zapobiec eskalacji wojny na Bliskim Wschodzie.

Antony Blinken ostrzegł, że nadszedł "decydujący moment" na osiągnięcie porozumienia między Izraelem a Hamasem
Antony Blinken ostrzegł, że nadszedł "decydujący moment" na osiągnięcie porozumienia między Izraelem a HamasemBASHAR TALEB / CHIP SOMODEVILLA / GETTY IMAGES NORTH AMERICAAFP

Sekretarz stanu USA udał się w niedzielę do Izraela, gdzie odbywają się spotkania na najwyższym szczeblu w związku z wciąż rosnącym napięciem na Bliskim WschodzieAntony Blinken powiedział w rozmowie z dziennikarzami, że w obecnie nastąpił "decydujący moment" ws. rozmów o zawieszeniu broni w Strefie Gazy.

Dyplomata wskazał również, że obie strony konfliktu mają teraz "prawdopodobnie najlepszą" i "być może ostatnią okazję", by umożliwić zakładnikom powrót do domu, a także "skierować wszystkich na lepszą drogę do trwałego pokoju i bezpieczeństwa".

Izrael-Strefa Gazy. Antony Blinken: Trzeba osiągnąć porozumienie

Przedstawiciel amerykańskiej administracji wskazał przed spotkaniem z prezydentem Izraela Izaakiem Herzogiem, że wyruszył na Bliski Wschód osobiście "w ramach intensywnych działań dyplomatycznych zgodnie z instrukcjami prezydenta Joe Bidena".

- Tak, aby spróbować doprowadzić to porozumienie do końca i ostatecznie je osiągnąć. Nadszedł czas, aby wszyscy powiedzieli "tak" i nie szukali wymówek, aby powiedzieć "nie" - podkreślił Blinken.

Kilka godzin po przybyciu Antony'ego Blinkena na Bliski Wschód Hamas oświadczył, że obciąża premiera Izraela Benjamina Netanjahu odpowiedzialnością za "udaremnienie wysiłków mediatorów", opóźnianie porozumienia i narażenie izraelskich zakładników w Strefie Gazy na tę samą przemoc, jakiej doświadczają Palestyńczycy.

Wojna na Bliskim Wschodzie. USA obawiają się eskalacji konfliktu

Wizyta w Izraelu została zaplanowana jeszcze w piątek, gdy strona palestyńska odrzuciła propozycję Stanów Zjednoczonych dotyczącą zawieszenia broni.

Wysiłki mediatorów przybrały na sile, gdy 31 lipca w Teheranie doszło do zabójstwa przywódcy Hamasu Isamila Hanijji. Iran obwinił za śmierć Tel Awiw i zagroził wówczas Izraelowi odwetem - na irańskich meczetach pojawiły się czerwone flagi zemsty. 

Antony Blinken nie krył w rozmowie z dziennikarzami, że przypatrujący się wydarzeniom świat ma poważne obawy przed eskalacją wojny oraz rozlania się jej poza Izrael i Strefę Gazy. - Nadszedł czas, aby upewnić się, że nikt nie podejmie żadnych kroków, które mogłyby eskalować ten konflikt, dlatego pracujemy nad tym, aby nie doszło do jakiejkolwiek eskalacji czy jakichkolwiek prowokacji po którejś ze stron - dodał.

Źródło: Reuters

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Pomysł wyłączenia Węgier ze strefy Schengen. Szłapka: Będziemy rozmawiaćPolsat NewsPolsat News
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
855
Super
relevant
259
Hahaha
haha
176
Szok
shock
70
Smutny
sad
64
Zły
angry
83
Lubię to
like
Super
relevant
1,5 tys.
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na