Żołnierze sił specjalnych szturmują turecki statek. Napastnicy chcieli go przejąć

Oprac.: Marcin Jan Orłowski
Włoskie siły specjalne dokonały szturmu na turecki statek towarowy. Wcześniej jednostka została zaatakowana przez 15 uzbrojonych osób, które próbowały ją porwać, a załogę wziąć jako zakładników.

O akcji służb poinformował włoski minister obrony Guido Crosetto. Polityk podkreślił, że osobami, które dokonały abordażu są nielegalni imigranci, 13 mężczyzn i dwie kobiety.
Włoskie służby specjalne w akcji. Odbiły turecki statek
Osoby te wtargnęły na pokład uzbrojone w noże. Pochodzą głównie z Syrii, Afganistanu i Iraku. Jak stwierdzono, jednostka miała zostać przechwycona w celu bezpiecznego dotarcia do brzegów Europy.
- Trwa operacja na statku, na który weszli piraci. Pasażerowie na gapę używali czegoś, co wydaje się być bronią przypominającą sztylety, aby grozić załodze - mówił polityk.
- O porywaczach wiadomo, że są nielegalnymi imigrantami. Miejmy nadzieję, że skończy się to tak szybko, jak to możliwe, bez konsekwencji dla nikogo - dodał.
Włochy. "Załoga jest bezpieczna"
Po blisko siedmiogodzinnej operacji wojsk specjalnych oficjalnie poinformowano o odzyskaniu kontroli nad statkiem i aresztowaniu porywaczy.
Według informacji Ministerstwa Obrony w operacji udział brały dwa helikoptery marynarki wojennej oraz łodzie straży przybrzeżnej.
"Okręt został odbity, a cała 22-osobowa załoga tureckiego statku jest bezpieczna" - przekazano.
Jak wynika z informacji portalu MarineTraffic, statek został zakotwiczony tuż za portem w Neapolu.