Zapytali Polaków o śledztwa Ewy Wrzosek. Ankietowani podzieleni w opiniach
Wyniki sondażu, w którym zapytano respondentów o wpływ aktywności medialnej Ewy Wrzosek na niezależne prowadzenie śledztw są podzielone niemal równo po jednej trzeciej - 33,5 proc. badanych na "tak", 34,1 proc. na "nie" i prawie tyle samo - 32,4 proc. bez zdania w sprawie. Prokurator Wrzosek zawiesiła aktywność w przestrzeni publicznej do czasu zakończenia sprawy dotyczącej tzw. dwóch wież.

"Czy Pana/i zdaniem publiczna aktywność i wypowiedzi medialne prokurator Ewy Wrzosek gwarantują niezależne prowadzenie śledztw np. w sprawie Jarosława Kaczyńskiego oraz tzw. afery dwóch wież?" - to pytanie zostało zadanie ankietowanym przez pracownię United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.
Wyniki sondażu wyraźnie pokazuje, jak spolaryzowani są respondenci w tej kwestii.
33,5 proc. ankietowanych odpowiedziało twierdząco (16,7 proc. "zdecydowanie tak", 16,8 proc. "raczej tak"). Odmiennego zdania był bardzo zbliżony odsetek badanych - przeczącej odpowiedzi udzieliło 34,1 proc. respondentów, z czego 18,4 proc. wskazało odpowiedź "raczej nie", a 15,7 proc. wybrało opcję "zdecydowanie nie".
Spora była też grupa ankietowanych, która nie miała w tej kwestii zdania. Odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć" wybrało 32,4 proc. badanych.
Sprawa Barbary Skrzypek. Ewa Wrzosek zawiesza aktywność w mediach
Przypomnijmy, że w tym tygodniu prokurator Ewa Wrzosek poinformowała o zawieszeniu swojej aktywności w mediach do czasu "zakończenia nagonki politycznej".
"W związku z licznymi zapytaniami dot. śledztwa ws. dwóch wież oraz rozpętanej na tym tle nagonki politycznej informuję, że do czasu jej zakończenia nie będę się wypowiadać w mediach, ani tradycyjnych ani społecznościowych" - napisała Ewa Wrzosek na platformie X (dawniej Twitter) w poniedziałek wieczorem.
Wcześniej prokurator wystąpiła o ochronę państwową po serii krytycznych komentarzy.
To pokłosie przesłuchania ws. śledztwa dwóch wież (budowa ekskluzywnych wieżowców w centrum Warszawy należącej do spółki Srebrna powiązanej z PiS - red.) Barbary Skrzypek, do którego doszło 12 marca. Trzy dni po czynnościach w prokuraturze dawna sekretarka Jarosława Kaczyńskiego zmarła. Politycy prawicy łączą te dwa wydarzenia w jedno.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!