Główny prokurator biura śledczego ds. korupcji wśród wysokich rangą urzędników Oh Dong Wun poinformował komisję parlamentarną ds. legislacyjnych i sądownictwa, że poinstruował śledczych, aby ubiegali się o zakaz opuszczania kraju dla Juna w ramach prowadzonego przez nich śledztwa. Krótko potem urzędnik ministerstwa sprawiedliwości, Be Sang Up, potwierdził komisji, że środek ten został wdrożony wobec głowy państwa i obowiązuje od godz. 15 (godz. 7 w Polsce). Trwa rozpatrywanie wniosku o objęcie takim zakazem pierwszej damy. Policja poinformowała wcześniej, że w niedzielę uprawomocnił się zakaz opuszczania kraju przez byłego ministra administracji publicznej i bezpieczeństwa Li Sang Mina. Li, który zrezygnował ze stanowiska w ostatnich dniach, został w czwartek objęty śledztwem policyjnym w sprawie roli, jaką odegrał w ogłoszeniu stanu wojennego. Korea Południowa. Prezydent z zakazem opuszczania kraju. Echa stanu wojennego Wśród osób objętych zakazem opuszczania kraju jest także aresztowany w niedzielę pod zarzutem zdrady stanu były minister obrony Kim Jong Hjun, były dowódca kontrwywiadu obronnego Jeo In Hjung oraz szef sztabu generalnego sił zbrojnych gen. Park An Su, który był dowódcą stanu wojennego. Park stawił się w niedzielę w prokuraturze jako świadek, jego przesłuchanie trwało osiem godzin. Prezydent Jun uniknął w sobotę impeachmentu, po tym jak deputowani rządzącej Partii Ludowo-Demokratycznej zbojkotowali głosowanie nad wnioskiem opozycji w tej sprawie. Korea Południowa. Śledztwo w sprawie prezydenta Park Se Hjun, szef wydziału dochodzeń specjalnych ds. nadzwyczajnego stanu wojennego seulskiej prokuratury przekazał, że dochodzenie wszczęto po tym, jak otrzymano "liczne zawiadomienia przeciwko prezydentowi Jun Suk Jeolowi". Należy nadmienić, że artykuł 84. tamtejszej konstytucji mówi, że "prezydent nie może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej w czasie trwania kadencji, chyba że dopuścił się zamachu stanu lub zdrady stanu". W związku z ogłoszeniem stanu wojennego na początku grudnia Jun Suk Jeol podejrzewany jest właśnie o zamach stanu. Opozycja dąży do impeachmentu głowy państwa, podczas gdy Partia Władzy Ludowej chce uporządkowanej rezygnacji Juna, aby uniknąć dalszego chaosu. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!