Wybory w Turcji. Kandydaci opozycji na prowadzeniu

Oprac.: Joanna Mazur
W Turcji trwa liczenie głosów oddanych w niedzielnych wyborach do władz lokalnych. Wstępne wyniki wskazują na prowadzenie kandydatów opozycyjnej Republikańskiej Partii Ludowej (CHP). Dotychczasowy burmistrz Ankary Mansur Yavas ogłosił już swoje zwycięstwo.

Jak poinformowała państwowa turecka agencja Anatolia, w stolicy Turcji po przeliczeniu ok. 22 proc. głosów Mansur Yavas prowadzi z wynikiem ok. 58 proc., a jego rywal, Turgut Altinok z rządzącej w kraju Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP), zdobył ok. 35 proc. głosów.
Wybory w Turcji. Wstępne wyniki i sukces kandydatów opozycji
W 16-milionowym Stambule, jednym z najważniejszych miast kraju, dotychczasowy burmistrz Ekrem Imamoglu, również z CHP, podkreślił, że jest "bardzo zadowolony" ze swojego wyniku po przeliczeniu tam ok. 40 proc. głosów. Według danych Anatolii kandydat opozycji zdobył poparcie na poziomie 50 proc., a jego główny kontrkandydat, Murat Kurum z AKP - ok. 41 proc.
Po godz. 22 przekazano, że podliczono około 60 proc. głosów. Niezmienne opozycyjna Republikańska Partia Ludowa (CHP) prowadzi przed rządzącą AKP. Wynik CHP to 37,5 proc., AKP - ok. 36,6 proc. - podaje państwowa agencja Anatolia. Dane pokazują, że opozycyjna CHP jest na prowadzeniu m.in. w Stambule, Ankarze, Izmirze, Bursie i Adanie.
Portal Balkan Insight ocenia, że pierwsze wyniki świadczą o "przełomowej wygranej" głównej partii opozycyjnej. Partia władzy nie będzie miała kontroli nad najważniejszymi miastami i traci też swoje anatolijskie bastiony - czytamy. Liczenie głosów będzie kontynuowane nocą.
- Na podstawie danych, które uzyskaliśmy, mogę powiedzieć, że wiara naszych obywateli w nas została nagrodzona - powiedział Imamoglu dziennikarzom w siedzibie CHP w Stambule. Jak dodał to, co widzimy, "bardzo nas cieszy, ale żadne wybory nie są rozstrzygnięte przed ich zakończeniem".
- Chciałbym z całego serca podziękować nam wszystkim, naszym obywatelom, za wypełnienie tego świętego obowiązku - dodał. Na jego słowa powołuje się agencja AFP. Przed godz. 23 Imamoglu ogłosił swoje zwycięstwo w Stambule.
Turcja. Zamieszki podczas wyborów lokalnych
Eksperci i media oceniają, że niedzielne wybory zdecydują o tym, jaka przyszłość czeka podzieloną turecką opozycję, oraz wpłyną na pozycję prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana, dla którego Stambuł ma znaczenie symboliczne, ponieważ sam był jego burmistrzem w latach 1994-1998.
Ewentualna wygrana w głównych miastach kraju przyczyni się do jeszcze większej konsolidacji władzy Erdogana, który zwyciężył w ubiegłorocznych wyborach prezydenckich - podkreślają obserwatorzy.
Podczas niedzielnych wyborów do władz lokalnych Turcji doszło do starć między dwiema grupami w miasteczku w prowincji Diyarbakir. Tureckie ministerstwo zdrowia poinformowało, że co najmniej jedna osoba zginęła, a 12 zostało rannych.
***
Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!