Benzion urodził się w 1910 roku w Warszawie, a dziesięć lat później wyjechał do Palestyny, gdzie zmienił nazwisko z Mileikowski na Netanjahu. Był znawcą średniowiecznej historii Żydów, ekspertem od antysemityzmu i zwolennikiem przywódcy syjonistycznego Włodzimierza Zeewa Żabotyńskiego, który opowiadał się za utworzeniem państwa żydowskiego po obu stronach Jordanu. Premier Netanjahu "nauczył się syjonizmu od człowieka, który był bardzo blisko związany z Żabotyńskim" - powiedział w Radiu Izraelskim przewodniczący parlamentu Reuwen Riwlin. "Był wychowywany w domu, w którym syjonizm był syjonizmem bez kompromisu" - dodał. Benzion był doradcą Żabotyńskiego do jego śmierci w 1940 roku. Na przyjęciu z okazji setnych urodzin ojca szef rządu, cytowany przez gazetę "Jewish Chronicle", powiedział, że od Benziona "nauczył się patrzeć w przyszłość". W swoim przemówieniu na tym samym przyjęciu Benzion ostrzegał przed niebezpieczeństwem, jakie stanowi Iran i jego program nuklearny. Podkreślił, że Izrael powinien zaatakować Iran, gdy "będzie istniała realna szansa na sukces". Syjonistyczna ideologia, którą popierał Benzion, opierała się na przekonaniu, że Żydzi mają prawo do życia na całym biblijnym terenie Izraela, w tym na okupowanym Zachodnim Brzegu, we wschodniej Jerozolimie i w częściach współczesnej Jordanii. Benzion otwarcie krytykował swojego syna, gdy ten szedł na ustępstwa wobec Palestyńczyków. Polityczne przekonania Benziona były przeszkodą w jego karierze naukowej w Izraelu, gdyż w środowisku akademickim tego kraju dominowały poglądy lewicowe - pisze Reuters. Dużą część życia zawodowego Benzion spędził więc w Stanach Zjednoczonych, gdzie dorastał też przyszły premier. Rodzina przeprowadziła się na stałe do Izraela pod koniec lat 70. po śmierci jednego z trzech synów Benziona, Jonatana. Zginął on w 1976 roku w operacji uwalniania zakładników na lotnisku w Ugandzie, w której brał udział jako dowódca elitarnej jednostki wojskowej. Najbardziej znana praca naukowa Benziona to studium hiszpańskiej inkwizycji. W wyraził w niej przekonanie, że represje wobec Żydów w XV-wiecznej Hiszpanii wywołane były nienawiścią rasową, a nie jedynie gorliwością religijną.