Ursula von der Leyen ma być przesłuchiwana w Parlamencie Europejskim ws. wątpliwości co do jej zaangażowania w zakup szczepionek przeciwko COVID-19. Europosłowie chcą zapytać przewodniczącą Komisji Europejskiej o jej rolę w negocjowaniu ogromnego, wielomiliardowego kontraktu na szczepionkę przeciwko koronawirusowi, podpisanego w szczytowym momencie pandemii. Von der Leyen miała wymieniać SMS-y z szefem Pfizera Z nieoficjalnych informacji medialnych wynika, że w trakcie negocjacji Niemka wymieniła wiadomości tekstowe z szefem firmy Pfizer, Albertem Bourlą. Komisja Europejska, pytana o tę sprawę, poinformowała, że nie była w stanie znaleźć SMS-ów. Europoseł Bogdan Rzońca (PiS) zwraca uwagę, że przesłuchanie von der Leyen może być wpisane w szerszy kontekst afery korupcyjnej w PE i rywalizacji między Socjalistami i Demokratami oraz Europejską Partią Ludową, do której należy szefowa KE. Uważa jednocześnie, że Von der Leyen musi wyjaśnić swój udział w negocjacji kontraktów na szczepionki. - Zbliżają się wybory do PE. Socjaliści europejscy mają problem z korupcją i to obciążenie będzie wywoływało reakcje w postaci wyciągania przez nich innych spraw, które obciążą inne grupy polityczne. Wojna między obecnymi koalicjantami w UE będzie narastać, bo znają swoje "grzechy". Przewodnicząca von der Leyen musi wyjaśnić swój udział w zakupie, pokazać treść SMS-ów, które wysyłała do i otrzymywała od szefa firmy produkującej szczepionki. Przewiduje więc atak na Europejską Partię Ludową przez Socjalistów i Zielonych. Żadna ze stron nie będzie brała jeńców - powiedział europoseł. Prokuratura Europejska wszczęła dochodzenie ws. umów na szczepionki "Politico" przypomina, że ani unijny rzecznik praw obywatelskich, ani Trybunał Obrachunkowy UE "nie byli w stanie rzucić światła na te niejasne interesy" dot. kontraktów na szczepionki. Prokuratura Europejska, która dysponuje uprawnieniami, których brakuje innym agencjom nadzorującym, wszczęła dochodzenie w sprawie umów na szczepionki, nie informując jednak, czy dotyczy ono przewodniczącej Komisji. Zgodnie z regulaminem Parlamentu wniosek zostanie wysłany do przewodniczącej Parlamentu Roberty Metsoli, która następnie zdecyduje, czy wezwać von der Leyen na przesłuchanie. Metsola jest członkinią centroprawicowej grupy Europejskiej Partii Ludowej, tej samej, w której jest von der Leyen. Zaproszenie nie ma mocy prawnej. Von der Leyen może odmówić stawienia się.