Ukraina do Polski: Ograniczenia w imporcie zboża są nie do przyjęcia
W sobotę ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że zażądało od Polski m.in. "natychmiastowego przywrócenia eksportu ukraińskich produktów rolnych". - Dla nas obowiązujące jest porozumienie z Unią Europejską - stwierdził w odpowiedzi rzecznik polskiego MSZ Łukasz Jasina.
W piątek ukraińskie MSZ przekazał ambasadzie RP i przedstawicielstwu UE w Ukrainie noty o "kategorycznej niedopuszczalności sytuacji związanej z ograniczeniami handlowymi dotyczącymi importu produktów rolnych Ukrainy".
Rzecznik ukraińskiego resortu Ołeg Nikołenko podkreślił, że "istnieją wszelkie prawne podstawy do natychmiastowego przywrócenia eksportu ukraińskich produktów rolnych do Polski, Rumunii, Węgier, Słowacji i Bułgarii".
- Takie ograniczenia, bez względu na to, jakimi przyczynami byłyby uzasadniane, nie są zgodne z umową stowarzyszeniową między Ukrainą i UE, i z zasadami i normami jednolitego rynku UE - stwierdził. Podobne stanowisko przedstawił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w piątkowej rozmowie z szefem Rady Europejskiej Charles'em Michelem.
Reuters zaznacza, że Ukraina wysłała noty zanim Komisja Europejska przedstawiła w piątek ustalenia w tej sprawie. Chodzi o porozumienie zezwalające na wznowienie tranzytu ukraińskiego zboża przez pięć krajów UE, które nałożyły ograniczenia.
Rzecznik MSZ Łukasz Jasina zaznaczył, że nota ukraińskiego MSZ nie jest jeszcze znana polskiemu resortowi. - Nasza ambasada jeszcze nie przekazywała nam żadnych informacji. Jak przekaże notę, to ocenimy. Znamy też wczorajsze oświadczenie prezydenta Zełenskiego w tej sprawie - powiedział.
- Dla nas obowiązujące jest porozumienie, które pan premier Mateusz Morawiecki i inni przywódcy osiągnęli z Unią Europejską, dążące do tego, żeby dbać o dobro naszych rolników i wszelkie kwestie załatwiać tak, aby wszystkie strony były zadowolone - podkreślił rzecznik MSZ. Według niego "ta sprawa będzie na pewno rozwiązywana w dalszym ciągu pomiędzy stroną polską a ukraińską".
W piątek KE osiągnęła porozumienie z Polską, Bułgarią, Węgrami, Rumunią i Słowacją w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Wiceszef KE odpowiedzialny za kwestie handlu Valdis Dombrovskis przekazał, że kluczowe elementy umowy, uzgodnione również z Ukrainą, to: cofnięcie jednostronnych środków przez Polskę, Słowację, Bułgarię i Węgry; wyjątkowe środki ochronne dla 4 produktów: pszenicy, kukurydzy, rzepaku i ziaren słonecznika; pakiet wsparcia w wysokości 100 mln euro dla poszkodowanych rolników w 5 państwach członkowskich; zapewnienie badań niektórych innych produktów, w tym oleju słonecznikowego; prace nad zapewnieniem eksportu do innych krajów za pośrednictwem korytarzy solidarnościowych.
Nikołenko zapytany, czy ustalenia zmieniły stanowisko Kijowa, stwierdził, że "wszystkie ukraińskie towary muszą być nieskrępowanie eksportowane".