Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Tysiące Gruzinów wyszły na ulice. Starcia z policją, rośnie bilans rannych

Tysiące demonstrantów, szósty dzień z rzędu pojawiły się przed budynkiem parlamentu Gruzji, by zaprotestować przeciwko decyzjom partii rządzącej. W trakcie manifestacji ponownie doszło do starć z policją. Manifestanci wystrzelili ich stronę materiały pirotechniczne.

Masowe protesty w Tbilisi
Masowe protesty w Tbilisi/Giorgi ARJEVANIDZE/AFP

Do najgorętszych starć dochodzi na Alei Rustawelego, która częściowo zajęta jest przez protestujących, którzy wypchnięci zostali przez funkcjonariuszy sprzed budynku parlamentu. Jak informują w komunikatach służby bezpieczeństwa, uczestnicy użyli petard i innych materiałów pirotechnicznych, które wycelowane zostały w mundurowych. Ci odpowiedzieli używająca armatek wodnych.

W najnowszym komunikacie opublikowanym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Gruzji poinformowano, że w ciągu pięciu dni protestów zatrzymano blisko 300 osób.

"W wyniku brutalnych i agresywnych działań 143 pracowników MSW odniosło różne obrażenia. Na tym etapie zatrzymano administracyjnie 293 osoby (...) Wobec 108 osób sprawy przekazano do Sądu Miejskiego w Tbilisi, z czego zakończono 89 rozpraw" - napisano.

Zdaniem sekretarza wykonawczego rządzącej partii Gruzińskie Marzenie wśród protestujących dużą część stanowią osoby z obywatelstwem krajów innych niż Gruzja.

- Około 30 procent zidentyfikowanych osób na wiecach w Tbilisi to obcokrajowcy. Jak to możliwe, co się dzieje. I większość z nich to obywatele Rosji - przekonywał.

Gorąco na ulicach Tbilisi. Prezydent wezwała do ogłoszenia nowych wyborów

W związku z protestami kolejny raz głos zabrała prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili. Polityk stwierdziła, że instytucja prezydenta pozostaje jedynym legalnym organem władz w kraju. W związku z tym jej zadaniem jest doprowadzenie do organizacji nowych wyborów parlamentarnych.

- Po drugiej stronie pozostaje osoba, która dokonała całkowitej uzurpacji władzy i ustanowiła brutalny reżim, a mianowicie Iwaniszwili (założyciel partii Gruzińskie Marzenie - red.). Musimy znaleźć pokojowe wyjście z tej sytuacji - zapowiedziała.

- Moim obowiązkiem jest poprowadzić ten kraj do nowych wyborów w celu legalnego wyboru nowego przywództwa - dodała.

Wcześniej Sąd Konstytucyjny Gruzji zdecydował, że nie przyjmie do rozpatrzenia pozwu Zurabiszwili i 30 innych polityków, którzy domagali się nie uznania wyników wyborów parlamentarnych, które odbyły się 26 października, ze względu na niezgodność z konstytucją. 

------

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Wójcik w "Gościu Wydarzeń" o spóźnieniu Ziobry: To wina Trzaskowskiego/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także