Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Rośnie napięcie w Gruzji. Żołnierze walczący w Ukrainie "czekają na sygnał"

W Tbilisi trwają protesty opozycji przeciwko prorosyjskiemu rządowi Irakliego Kobachidze. Manifestujący pod budynkiem parlamentu ponownie starli się z policją. Na zaogniającą się sytuację w kraju zareagowali Gruzini walczący w Ukrainie, którzy ogłosili gotowość powrotu do kraju.

Protesty w Gruzji. Policja użyła armatek wodnych
Protesty w Gruzji. Policja użyła armatek wodnych/Giorgi ARJEVANIDZE/AFP

Masowe protesty w stolicy Gruzji rozpoczęły się w czwartkową noc i były związane z decyzją premiera Irakliego Kobachidze, który zawiesił rozmowy o wstąpieniu kraju do Unii Europejskiej.

Według najnowszych informacji docierających z Tbilisi tłum demonstrantów przed budynkiem parlamentu starł się z funkcjonariuszami policji. Mundurowi użyli armatek wodnych by powstrzymać działania manifestujących i wypchnąć ich w stronę bocznych ulic.

Wcześniej korespondent rosyjskiej, propagandowej agencji RIA Nowosti informował, że wśród protestujących pojawiły się agresywne osoby, które miały ze sobą materiały pirotechniczne. W kierunku okien budynku parlamentu rzucane były petardy i race.

Protesty w Gruzji. Bojownicy "Unii Kaukaskiej" gotowi do powrotu do kraju

Na sytuację w Gruzji zareagowali ochotnicy walczący w szeregach Sił Zbrojnych Ukrainy. Mundurowi zrzeszeni w "Unii Kaukaskiej" wydali oświadczenie, w którym ogłosili gotowość do działań.

"Dowódcy oddziałów gruzińskich wchodzących w skład komitetu wojskowego Związku Kaukaskiego postanowili na nadzwyczajnym posiedzeniu wrócić do Gruzji. Czekają na sygnał od prezydent" - napisano.

Podobne stanowisko wyrazili także przedstawiciele "Legionu Kaukaskiego" Giorgii Kesareli, Gocha Khorava i Vako Suladze. Na materiale wideo, które opublikowane zostało w mediach społecznościowych wyrazili chęć "ochrony suwerenności narodowej Gruzji i ludności cywilnej w jakiejkolwiek formie przed jakimkolwiek zagrożeniem". 

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Napieralski o zatrzymaniu byłego szefa SLD, Wojciecha Olejniczaka: Nie ma tego aresztu wydobywczego, jak było za PiS/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także