Rozmowy akcesyjne między Ankarą i Brukselą rozpoczęły się w 2005 roku i utknęły w miejscu. Do dzisiaj trudno szukać postępu w negocjacjach i przełomowych deklaracji w sprawie członkostwa w UE. Minister spraw zagranicznych Turcji potwierdził pojawiające się wcześniej pogłoski o pogłębieniu współpracy z BRICS. Prym w grupie wiedzie m.in. Rosja. - Gdyby UE chciała zrobić krok naprzód, nasz punkt widzenia w niektórych kwestiach mógłby być inny - podkreślił na antenie kanału Habertürk Hakan Fidan. Bruksela miała zastrzeżenia m.in. do stanu tureckiej demokracji. Ciągle nierozwiązana pozostaje także kwestia nieuznawanego na arenie międzynarodowej i zależnego od Turcji Cypru Północnego. Turcja bliżej BRICS. Chcą sojuszu gospodarczego Szef tureckiej dyplomacji wskazywał podczas wywiadu, że Ankara należy do silnego sojuszu wojskowego (od 1952 roku jest członkiem NATO - red.), ale poszukuje areny współpracy gospodarczej. - Kontynuujemy poszukiwania - podkreślił. Idealną alternatywą może okazać się grupa BRICS. Hakan Fidan zauważył, że jego kraj utrzymuje stosunki dyplomatyczne z członkami organizacji oraz dostrzega ich ewolucję. Bliski współpracownik prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana wskazywał na zalety BRICS. - Wyjątkową i piękną cechą BRICS w porównaniu z UE jest to, że obejmuje ona wszystkie cywilizacje i rasy - podkreślał. Fidan zaznaczył, że ma nadzieję na "nieco bardziej instytucjonalny" charakter organizacji, co może okazać się korzyścią. Czym jest grupa BRICS? BRICS powstało jako alternatywa dla zrzeszającej światowe oraz regionalne mocarstwa grupy G7. Obecnie składa się z dziewięciu państw. 1 stycznia do organizacji dołączyły: Egipt, Etiopia, Iran oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA). Swoje kandydatury oficjalnie zgłosiło kolejnych 15 krajów, m.in. Kuba, Kazachstan, Pakistan, Tajlandia czy Białoruś. Cechą charakterystyczną BRICS jest współpraca ekonomiczna krajów członkowskich. Oficjalnie wymienione państwa nie tworzą sojuszu politycznego czy militarnego. Za cel stawiają sobie zaś stworzenie nowego systemu walutowego czy reformę Organizacji Narodów Zjednoczonych. Źródło: Habertürk, Europejska Prawda ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły! -