Trump opowiadał historię z Paryża. Nagle doszło do niezręcznej sytuacji
Prezydent Francji spotkał się z Donaldem Trumpem, aby omówić kwestie dotyczące wojny w Ukrainie oraz przyszłości relacji transatlantyckich. W trakcie wizyty w Białym Domu doszło do niezręcznej sytuacji. Prezydent Trump położył dłoń na kolanie Macrona. To nie spodobało się prezydentowi Francji, który zdecydowanym ruchem zdjął rękę Trumpa i mocno ją uścisnął.

W Białym Domu doszło w poniedziałek do spotkania Donalda Trumpa z Emmanuelem Macronem. Przywódcy omawiali kluczowe kwestie dotyczące wojny w Ukrainie oraz przyszłości relacji transatlantyckich.
W trakcie spotkania Trump wspomniał zabawną sytuację ze swojej pierwszej kadencji, gdy odwiedził Francję.
- Chcę opowiedzieć historię, gdy byliśmy na kolacji z twoją cudowną żoną i moją cudowną żoną na Wieży Eiffla w Paryżu. Wtedy Macron zaczął mówić po francusku. Nie mieliśmy tłumacza, a on mówił i mówił, ja kiwałem głową: "Tak, tak" - opowiadał.
Trump opowiedział historię z Francji. "On naprawdę mnie sprzedał"
- On naprawdę mnie sprzedał, bo następnego dnia przeczytałem gazety, które donosiły o spotkaniu. I stwierdziłem, że o takich rzeczach nie rozmawialiśmy. To sprytny gość, mówię wam. Nie tak się umawialiśmy! - dodał rozbawiony prezydent USA.
Na tę historię Macron zareagował śmiechem. Wtedy nachylił się w stronę Trumpa i położył mu dłoń na kolanie. Po chwili prezydent USA odwzajemnił gest. To jednak nie spodobało się prezydentowi Francji, który zdecydowanym ruchem zdjął z siebie rękę prezydenta USA i poprzestał na uścisku dłoni.
Rozmowy o Ukrainie. Emmanuel Macron przerwał Donaldowi Trumpowi
- Europa pożyczyła pieniądze Ukrainie i teraz je odzyskuje - powiedział prezydent USA, odnosząc się do finansowania Kijowa.
- Nie, powiedzmy szczerze - zaprotestował na te słowa Macron. - Pokryliśmy 60 proc. wszystkich kosztów i to były, jak w przypadku USA, pożyczki, gwarancje i dotacje - wyjaśnił.
Prezydent Francji dodał, że przekazano Ukrainie prawdziwe pieniądze. - Mamy zamrożone 300 mld rosyjskich aktywów, ale to nie jest zabezpieczenie pożyczki, bo to nie jest nasza własność - podkreślił.
- Jeśli ustalimy, że nam je oddadzą to super. To będzie wtedy pożyczka i Rosja ostatecznie za nią zapłaci - dodał Macron.
Na te słowa zareagował prezydent USA. - Jeśli w to wierzysz, to nie mam nic przeciwko - powiedział Trump.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!