Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej (FSB) poinformowała prezydenta Władimira Putina, że po piątkowym ataku pod Moskwą zatrzymano 11 osób, w tym cztery bezpośrednio zaangażowane - podała w sobotę rosyjska agencja Interfax, powołując się na komunikat Kremla. Jak dodano, trwają dalsze prace nad zidentyfikowaniem kolejnych współsprawców. Strzelanina pod Moskwą. Nieoficjalnie: Zatrzymano dwóch sprawców Wcześniej kanał Baza w rosyjskich mediach społecznościowych przekazał, że w pobliżu miejscowości Teply zatrzymano samochód, którym podróżowali rzekomi sprawcy piątkowej strzelaniny w sali koncertowej pod Moskwą. Dwie osoby zostały zatrzymane, z kolei czterem pozostałym udało się uciec. "Zatrzymani okazali się obywatelami Tadżykistanu. Teraz pracują z nimi służby specjalne - są sprawdzani pod kątem udziału w ataku terrorystycznym" - podała Baza. W kolejnym wpisie podano personalia oraz ujawniono wizerunek czterech mężczyzn w wieku 37, 51, 21 i 29 lat. Nie wiadomo jednak, który z nich został zatrzymany. Prawodawca Alexander Chinsztein potwierdził w mediach społecznościowych, że doszło do zatrzymania. "Dwie osoby podejrzane o przeprowadzenie śmiertelnego ataku pod Moskwą w piątek zostały zatrzymane w obwodzie briańskim po pościgu samochodowym" - poinformował. Jak przekazał Reuters, powołując się na jego wpis, pozostali podejrzani uciekli do pobliskiego lasu. Informacje przesłano do wszystkich oddziałów policji w Centralnym Okręgu Federalnym. W serii wpisów w mediach społecznościowych podkreślono, że podejrzani mogą mieć przy sobie broń i materiały wybuchowe. "Funkcjonariuszom policji nakazano przestrzeganie środków bezpieczeństwa osobistego podczas aresztowania" - dodano. Policja wcześniej poszukiwała samochodu marki renault, którym mieli poruszać się rzekomi sprawcy. Rosja. Zamach w sali koncertowej pod Moskwą Doniesienia o strzelaninie w sali koncertowej Crocus City Hall pojawiły się w rosyjskich mediach o godzinie 20:28 czasu lokalnego (18:28 w Polsce). Na miejscu pojawiło się kilku zamaskowanych mężczyzn, uzbrojonych w karabiny maszynowe. Napastnicy otworzyli ogień do ludzi oczekujących na koncert zespołu Piknik. Późnym wieczorem agencja Reutera podała, że do zamachu przyznało się Państwo Islamskie (ISIS), jednak niektóre rosyjskie media wskazywały, że informacja może być nieprawdziwa. *** Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024. Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!