Rosyjskie wojsko ostrzelało targ warzywny. Nie żyje dziewięciu cywilów

Oprac.: Marcin Jan Orłowski
Dziewięciu cywilów zginęło, a 30 zostało rannych w ataku przeprowadzonym przez rosyjskie wojsko na targ warzywny na północy Syrii. Samolot bojowy uderzył w strefie deeskalacji w muhafazie Idlib.

O tragicznym wydarzeniu poinformowała turecka agencja Anatolia, powołując się na grupę ochotniczych ratowników syryjskiej obrony cywilnej tzw. Białe Hełmy.
Targ warzywny został ostrzelany przez rosyjskie samoloty, które wyruszyły z bazy lotniczej Hmejmim, znajdującej się przy porcie lotniczym Latakia. Celem, prawdopodobnie, były ośrodki w których znajdowały się jednostki islamistów wrogie wobec reżimu prezydenta Syrri Baszara el-Asada.
Według informacji Białych Hełmów, liczba ofiar ataku najprawdopodobniej wzrośnie. Wiele osób rannych zostało przewiezionych do szpitali.
Od września 2018 region Idlib określony jest jako strefa deeskalacji. Według wspólnych ustaleń Turcji i Rosji w regionie zabronione są jakiekolwiek akty agresji wojskowej.
Rosja w syryjskim konflikcie
Wojna domowa w Syrii trwa od 2011 roku. Stronami konfliktu jest zbrojna opozycja i siły wierne prezydentowi Baszarowi el-Asadowi. Początek konfliktu związany był z udanymi rewolucjami nazwanymi arabską wiosną.
Rosyjskie siły zbrojne aktywnie zaangażowały się w wojnę we wrześniu 2015 roku. Na prośbę prezydenta Syrii rozpoczęto "operację lotniczą" prowadzoną przez rosyjskie myśliwce. Jedną z misji bojowych było bombardowanie miasta Aleppo.
Władze na Kremlu oficjalnie popierają reżim Bashara el-Assada. Władimir Putin wielokrotnie odbywał spotkania z dyktatorem Syrii.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!