Przewodów. Wołodymyr Zełenski: To bardzo istotna eskalacja

Wiktor Kazanecki

Oprac.: Wiktor Kazanecki

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

- To, przed czym Ukraina ostrzegała od dawna, wydarzyło się. To bardzo istotna eskalacja - uznał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, odnosząc się do wybuchu w lubelskim Przewodowie. Natomiast szef MSZ w Kijowie Dmytro Kułeba zapewnił, że Ukraina jest w stanie udzielić Polsce wszelkiej potrzebnej pomocy. Agencja AP podała, że w Przewodowie spadły dwie rosyjskie rakiety, przez co zginęły dwie osoby. Doniesień nie potwierdziły Warszawa i Waszyngton.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski
Prezydent Ukrainy Wołodymyr ZełenskiZelenskyTelegram

Jak przypomniał Zełenski we wtorkowym oświadczeniu, "Rosja przeprowadziła kolejny zmasowany atak rakietowy" przeciw jego państwu. - W sumie wystrzeliła 90 pocisków. Uderzyły w system elektroenergetyczny, przedsiębiorstwa, budynki mieszkalne - wyliczył.

Mówił, że dziś to, przed czym ostrzegał Kijów od dawna, "wydarzyło się". - Terror nie ogranicza się do granic naszego państwa. Rosyjskie rakiety uderzyły w Polskę - powiedział.

Przewodów koło Hrubieszowa. AP: Rakiety z Rosji w Polsce. Zełenski: To atak na zbiorowe bezpieczeństwo

Następnie ukraiński prezydent pytał, ile razy politycy z jego państwa alarmowali, iż Rosja - "państwo terrorystyczne" - nie ograniczy się do jego kraju. - Dalszy rozwój rosyjskiego terroru to tylko kwestia czasu. Im dłużej Rosja czuje się bezkarna, tym więcej zagraża każdemu, kto znajdzie się w zasięgu jej rakiet - przestrzegł.

Jego zdaniem "wystrzelenie rakiet na terytorium NATO to atak na zbiorowe bezpieczeństwo" i "bardzo istotna eskalacja".

- Musimy działać. I chcę teraz powiedzieć wszystkim naszym polskim braciom i siostrom: Ukraina zawsze będzie was wspierać! Zwycięstwo jest możliwe, gdy nie ma strachu! My i wy go nie odczuwamy. Rosja przeciwstawia się światu, terroryzuje nas i wszystkich, do których może dotrzeć. Zróbmy wszystko, żeby ją powstrzymać! - apelował Zełenski.

Przewodów. Dmytro Kułeba: Ukraina może udzielić wszelkiej niezbędnej pomocy

Z kolei Dmytro Kułeba, ukraiński minister spraw zagranicznych, napisał na Twitterze, że "Ukraina potwierdza swoją pełną solidarność z Polską i jest gotowa udzielić wszelkiej niezbędnej pomocy".

"Zbiorowa reakcja na rosyjskie działania musi być twarda i pryncypialna" - dodał, wyliczając proponowane działania.

"Szczyt NATO z udziałem Ukrainy w celu wypracowania dalszych wspólnych kroków, co miałoby zmusić Rosję do zmiany kursu eskalacji, dostarczenie Ukrainie nowoczesnych samolotów, takich jak F-15 i F-16, a także systemu obrony powietrznej, aby mogła przechwycić rosyjskie pociski. Dziś ochrona ukraińskiego nieba oznacza ochronę NATO" - zastrzegł.

Przewodów. Media: Spadły tam rosyjskie rakiety. Przebieg wydarzeń

Przed godz. 16:00 doszło do eksplozji we wsi Przewodowo, pięć kilometrów od granicy z Ukrainą. Leży ona nieopodal miasta Hrubieszów. Zginęły tam dwie osoby.

Do zdarzenia doszło przy suszarni zboża. Polskie władze oficjalnie nie podały jeszcze, jaka była przyczyna wybuchu. Zełenski, mówiąc o "eskalacji', nawiązywał do doniesień agencji prasowej AP. Ustaliła ona - powołując się na wysokiego rangą urzędnika wywiadu USA - że w Przewodowie spadły dwie rosyjskie rakiety.

Tych informacji nie potwierdzili przedstawiciele władz Polski i Stanów Zjednoczonych.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Banaś w "Gościu Wydarzeń": Ponad 262 mld zł poza budżetem
      Banaś w "Gościu Wydarzeń": Ponad 262 mld zł poza budżetem Polsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      0
      Super
      relevant
      0
      Hahaha
      haha
      0
      Szok
      shock
      0
      Smutny
      sad
      0
      Zły
      angry
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na