Prezydent Iranu nie żyje. Rząd zwołał pilne posiedzenie
W związku ze śmiercią prezydenta Ebrahima Raisiego i ministra spraw zagranicznych rząd zwołał pilne posiedzenie - przekazała w poniedziałek rano agencja prasowa IRNA. Raisi zginął w katastrofie śmigłowca, o czym poinformowano w poniedziałek rano. Poszukiwania maszyny trwały od niedzielnego popołudnia.

W poniedziałek rano szef irańskiego Czerwonego Półksiężyca Pir Hossein Kolivand przekazał, że wszyscy pasażerowie i załoga śmigłowca prezydenta Iranu Ebrahima Raisiego zginęli w katastrofie. Informację tę potwierdził m.in. wiceprezydent Iranu.
Prezydent Iranu nie żyje. Rząd zwołał pilne posiedzenie
W związku ze śmiercią głowy państwa i ministra spraw zagranicznych irański rząd zwołał pilne posiedzenie - przekazała agencja prasowa IRNA. Z kolei agencja ISNA poinformowała, że prawdopodobnie po spotkaniu zostanie podany termin uroczystości żałobnych upamiętniających prezydenta i ministra.
Tamtejszy rząd przekazał w oświadczeniu, na które powołuje się agencja AFP, że będą działać "bez najmniejszych zakłóceń". "Zapewniamy naród, że ścieżka służby będzie kontynuowana z niestrudzonym duchem Raisiego" - napisano.
Iran. Katastrofa helikoptera, nie żyje prezydent Raisi. Pierwsze reakcje ze świata
Na wieść o śmierci prezydenta Iranu Ebrahima Raisiego zaczynają reagować światowi przywódcy i politycy. Premier Indii Narendra Modi przekazał, że jego kraj stoi u boku Iranu w tym smutnym czasie. Wyraził także swój smutek i szok w związku ze śmiercią irańskiego przywódcy.
"Składam najszczersze kondolencje jego rodzinie i narodowi irańskiemu" - napisał Modi w serwisie X. Podobny wpis zamieścił także minister spraw zagranicznych Indii S. Jaishankar. Jak dodał, jest "głęboko wstrząśnięty" informacją o śmierci Raisiego i swojego irańskiego odpowiednika.
Premier Iraku przekazał z kolei w oświadczeniu, że "Irak wyraża wsparcie dla Irańczyków i przywódców".
Na pokładzie helikoptera, który w niedzielne popołudnie rozbił się o zbocze góry, oprócz prezydenta Iranu i ministra spraw zagranicznych Hosseina Amirabdollahiania, znajdowało się także kilku innych wysokich rangą przedstawicieli irańskich władz.
W poniedziałek nad ranem irańska telewizja państwowa przekazała wiadomość o zlokalizowaniu wraku, co potwierdził szef tamtejszego Czerwonego Półksiężyca Pir Hossein Kolivand. Jak powiedział ratownicy dostrzegli maszynę z odległości ok. 2 km.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!