Przypomnijmy, że w 2015 r. papież Franciszek odwiedził Kubę oraz Stany Zjednoczone. 25 września w Nowym Jorku spotkał się z przedstawicielami ONZ i wygłosił do nich przemówienie. Wówczas świętowano 70-lecie powstania tej organizacji. Watykaniści przewidują, że Ojciec Święty uda się do Stanów Zjednoczonych jeszcze w tym roku, by ponownie zabrać głos. Pierwsze przemówienie papieża Franciszka w ONZ miało miejsce w 2015 r. podczas pielgrzymki na Kubę oraz do Stanów Zjednoczonych. Wówczas 25 września papież spotkał się z ówczesnym sekretarzem generalnym Banem Ki-moonem, a następnie z pracownikami ONZ, do których także zwrócił się w oficjalnym przemówieniu. Złożył także wieniec ku czci poległych żołnierzy w misjach organizacji. Punktem kulminacyjnym wizyty były słowa Ojca Świętego w auli Zgromadzenia Ogólnego, które wygłosił do przedstawicieli państw z okazji 70-lecia powstania ONZ. Papież Franciszek w ONZ z mocną odezwą do słuchaczy Papież Franciszek zwrócił wówczas uwagę, że reformy organizacji są niezbędne, by jak najlepiej odpowiadać na potrzeby zmieniającego się świata. Podkreślił, jak ważnym jest, by w interesie wszystkich państw członkowskich kluczowe było nie tylko dobro indywidualne, ale także tych najmniejszych, najuboższych krajów świata. Wskazał na istotę ochrony środowiska, jako fundament myślenia o przyszłości. - Wszelka szkoda wyrządzona środowisku, jest szkodą wyrządzoną ludzkości - powiedział. Papież zwrócił się także do członków ONZ i wszystkich zebranych, by w czasie rządów najważniejszą wartością był dla nich pokój. Jednocześnie potępił wszystkie wojny, a także rozpowszechnianie broni, a szczególnie tej masowego rażenia. - Wojna stanowi zaprzeczenie wszelkich praw i dramatyczną agresję wobec środowiska. Jeśli chcemy autentycznego, integralnego ludzkiego rozwoju dla wszystkich, musimy wciąż starać się unikać wojny między państwami i narodami - mówił Ojciec Święty. Podsumowaniem wystąpienia papieża są słowa, które jednocześnie zostały tytułem niniejszego przemówienia: "Nikt nie może być wykluczony". W 2020 r. papież Franciszek miał okazję ponownie wygłosić przemówienie do członków ONZ z okazji 75-lecia utworzenia organizacji. Spotkanie odbyło się w formie online, bowiem wówczas panowała pandemia koronawirusa. W wideowystąpieniu Ojciec Święty podkreślił, że Organizacja Narodów Zjednoczonych powinna być pomostem, który łączy wszystkie kraje, a pandemia pomimo tego, że stała się źródłem kryzysu na świecie, powinna stać się szansą "na stworzenie bardziej braterskiego i współczującego społeczeństwa". Czy papież znów przemówi w ONZ? Watykaniści spodziewają się wizyty Powstają spekulacje, że Ojciec Święty we wrześniu tego roku planuje ponowną pielgrzymkę do Stanów Zjednoczonych. O takich zamiarach poinformował watykanista włoskiej agencji ACI Stampa, Andrea Gagliarducci. Ta wiadomość nie została jednak oficjalnie zatwierdzona przez Watykan. Wiadomo jednak, że zaproszenie od sekretarza generalnego ONZ dotarło do Ojca Świętego, a jak podaje Biuro Apostolskie - "papież Franciszek wydaje się skłonny, by odpowiedzieć pozytywnie". Planowany szczyt ONZ ma na celu wzmocnienie struktur organizacji, a także globalnego zarządzania, by wspólnie podołać nowym i starym wyzwaniom, które przyniosą nadchodzące lata. Najważniejszym punktem spotkania ma być zawarcie "paktu na przyszłość", by osiągnąć "cele zrównoważonego rozwoju". Wizyta Ojca Świętego w Stanach Zjednoczonych wydaje się jednak trudna do zrealizowania, ponieważ papież ma już 87 lat, a w ciągu ostatnich czterech lat przeszedł dwie operacje i znajduje się pod stałą opieką lekarską. Nie można jednak całkowicie zaprzeczyć doniesieniom, że Franciszek pojawi się w Nowym Jorku podczas szczytu ONZ.