MSZ Chin oburzone nową strategią bezpieczeństwa narodowego USA
Chińskie MSZ jest oburzone nową strategią bezpieczeństwa narodowego USA. Dokument Pentagonu postrzega politykę Pekinu na Morzu Południowochińskim za agresywną i niezgodną z prawem międzynarodowym.
- Wyrażamy niezadowolenie oraz sprzeciwiamy się treści dokumentu USA, który przesadnie i irracjonalnie ukazuje zagrożenie ze strony Chin - poinformowała rzeczniczka chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Hua Chunying.
- Wierzymy, że Stany Zjednoczone zrezygnują z zimnowojennej mentalności - dodała.
Chiny coraz śmielej poczynają sobie na obszarze Morza Południowochińskiego - uważa Waszyngton. Rozpoczęły m.in. budowę sztucznych wysp w rejonie, w którym Filipiny, a także inne państwa, zgłaszają roszczenia terytorialne.
- Działania Chin zwiększają napięcia w regionie Morza Południowochińskiego - stwierdza nowa strategia bezpieczeństwa Pentagonu.
Pekin podkreśla, że wielokrotnie wyjaśniał swoje stanowisko w sprawie budowy sztucznych wysp.
Wartość handlu morskiego przez sporne terytorium wynosi 5 bln dolarów rocznie. Prócz Chin roszczenia do tego obszaru zgłaszają także Filipiny, Tajwan, Malezja oraz Brunei.
Strategię USA skrytykowała także Rosja. W czwartek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że dokument nosi konfrontacyjny charakter i nie pomoże poprawić stosunków z Moskwą.