Koronacja Karola III. Takim go nie znamy: Muzyk, pisarz, ma własną żabę

Nieoficjalna zasada dotycząca podróżowania członków rodziny królewskiej mówi, że następca tronu nie powinien latać tym samym samolotem, co panujący monarcha. Po objęciu tronu po królowej Elżbiecie II przez króla Karola III, książę William nie powinien więc podróżować razem ze swoim ojcem.

Ta reguła ma zabezpieczyć sukcesję tronu na wypadek katastrofy lotniczej. Mimo że zasada ta weszła w życie w czasach, gdy podróżowanie samolotami uchodziło za mniej bezpieczne niż obecnie, szybko stała się tradycją i obowiązuje aż do dziś.

Taka sama reguła dotyczy wspólnego podróżowania obu synów króla Karola III, czyli księcia Williama i księcia Harry’ego. Mimo że to syn księcia Williama jest następny po ojcu w linii sukcesji, to ma on dopiero 9 lat, więc do momentu osiągnięcia pełnoletności, to właśnie książę Harry pełniłby obowiązki koronowanej głowy, w przypadku śmierci króla Karola III i księcia Williama.

Król Karol III już od dziecięcych lat uwielbiał muzykę. Jako dziecko nauczył się grać na pianinie i trąbce, a także śpiewał w szkolnym chórze. W czasie studiów nauczył się grać na wiolonczeli, występował także wraz z uniwersytecką orkiestrą.

Król Karol III w młodości lubił też pisać piosenki. Miał zaledwie 17 lat, gdy napisał pierwszą z nich. Natomiast w 2009 roku został pierwszym Brytyjczykiem, który zwyciężył w International Songwriting Competition, czyli międzynarodowym konkursie piosenki w stanie Tennessee. Sukces odniosła tam jego piosenka "Love Lust".

O swoim talencie muzycznym wypowiada się bardzo skromnie. W podcaście BBC przyznał, że uwielbiał grać w Cambridge, mimo że był "raczej kiepski". Jednak jego talent muzyczny jest szeroko doceniany. Król Karol III został patronem Royal Philharmonic Orchestra, czyli Królewskiej Orkiestry Filharmonicznej.

Król Karol III od zawsze pasjonuje się szeroko pojętą sztuką. Obok muzyki, wolny czas poświęcał na rozwijanie swoich umiejętności plastycznych. Uwielbia malować i szkicować, a te zajęcia traktuje jako relaks, który poprawia jego samopoczucie.W przeszłości jego obrazy można było oglądać na licznych wystawach m.in. w The Garrison Chapel w Londynie. Zaprezentowano tam niemalże 80 akwareli ukazujących twórczą interpretację najróżniejszych miejsc, w tym krajobrazów miejskich oraz wiejskich. Jednym ze słynniejszych dzieł autorstwa Karola III jest obraz przedstawiający flagę powiewającą w zatoce Double Haven w Hongkongu. Miejsce to odwiedził ze swoją pierwszą żoną księżną Dianą, która tragicznie zmarła w 1997 roku. Innym docenianym obrazem jest widok zamku Balmoral w Szkocji, w którym zmarła królowa Elżbieta II. 

Ekwadorski naukowiec doktor Luis Coloma w 2008 roku odkrył nowy gatunek żaby. Po kilku latach Amphibian Ark, jedna z organizacji zajmujących się ochroną przyrody oraz zabiegająca o przetrwanie rzadkich gatunków płazów, nazwała żabę Hyloscirtus princecharlesi na cześć ksiącia Karola, który obecnie jest królem Karolem III. W ten sposób doceniono jego pracę na rzecz ochrony lasów tropikalnych, a także wysiłki, które włożył w celu finansowego wsparcia programu rekompensaty dla krajów rozwijających się za zachowanie ich lasów deszczowych.

Król Karol III uwielbia literaturę do tego stopnia, że sam postanowił napisać książki dla młodych czytelników. W 1980 roku, w wieku 31 lat opublikował książkę dla dzieci zatytułowaną "The Old Man of Lochnagar".

Opowiada ona historię starego człowieka, który mieszkał w jaskini w górze Lochnagar, znajdującej się w pobliżu królewskiego zamku Balmoral w Szkocji. Historię stworzył dużo wcześniej, a wiele lat temu opowiadał ją swoim młodszym braciom Andrzejowi i Edwardowi. Historyjka doczekała się również swojej animowanej adaptacji, stworzonej jako film krótkometrażowy BBC, w której narratorem był sam autor książki.

To jednak nie koniec pisarskiej kariery brytyjskiego monarchy. Król Karol stworzył kilka książek na temat architektury, sztuki, aranżacji ogrodów, przyrody czy też środowiska. Książki są odzwierciedleniem jego poglądów na wiele tematów.

Karol III - jeszcze jaką książę Karol - i Diana Spencer, po raz pierwszy spotkali się na przyjęciu strzeleckim w 1977 roku w domu jej arystokratycznej rodziny. On miał wtedy 29 lat, ona natomiast 16.

Niewiele osób jednak wie, że na przyjęciu brytyjski następca tronu pojawił się u boku starszej siostry Diany Spencer - Sary, z którą w tamtym czasie się umawiał. Związek ten nie przetrwał długo. W 1978 na łamach magazynu "Times" pojawił się artykuł, w którym Sara przyznała, że do ślubu nie dojdzie.

"Nie ma szans na moje małżeństwo z nim. Nie jestem w nim zakochana. A ja nie wyszłabym za nikogo, kogo bym nie kochała" - wyznała wtedy.

Więcej w raporcie Koronacja króla Karola III.