"Kompletny chaos" w Oslo. Rozpędzony tramwaj wjechał w budynek
Groźne sceny w centrum stolicy Norwegii. Jak donoszą tamtejsze media, krótko po po godzinie 11 w Oslo doszło do poważnego wypadku - wskutek wykolejenia się tramwaju skład z pasażerami na pokładzie "wjechał" w witrynę sklepową. Co najmniej cztery osoby są ranne.

Sprawę opisuje norweska gazeta "VG". Do groźnego wypadku doszło na ulicy Storgata w centrum Oslo. Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn tramwaj wypadł z torów i wjechał prosto w sklep komputerowy.
- Zdarzenie wygląda jak na zwykłe wykolejenie. Pracujemy nad tym, aby uzyskać ogólny obraz zakresu zniszczeń, ale sklep jest poważnie uszkodzony - przekazała "na gorąco" Anders Rønning z policji.
W czasie wypadku w składzie znajdowało się około 20 pasażerów. Cztery osoby zostały ranne, w tym maszynista tramwaju.
- Żadna z poszkodowanych osób nie jest poważnie ranna. Policja przekazała je zespołom ratowniczym, decyzję w sprawie ich ewentualnej hospitalizacji podejmą lekarze z izby przyjęć - dodała funkcjonariuszka.
Oslo. Tramwaj wjechał w sklep, budynek ewakuowano
Budynek, w który wjechał tramwaj, został ewakuowany.
- Żaden pracownik ani klient nie odniósł obrażeń, ale jak widać straty materialne są poważne - przekazała firma komputerowa.
Gazeta "VG" przypomina, że do podobnego zdarzenia także w centrum stolicy doszło w marcu. Według wstępnych ustaleń służb między tymi sprawami "nie istnieje jakakolwiek zależność".
Jeden ze świadków w rozmowie z mediami przyznał, że wydarzenie wyglądało "surrealistycznie".
- Teraz panuje tu kompletny chaos. Policja jest teraz na miejscu - powiedział.
Zobacz również:
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!