Prezydent Andrzej Duda uczestniczył w Niderlandach w spotkaniu z m.in. sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem. Na wspólnej konferencji został zapytany o sprawę stworzenia na Białorusi baz wojskowych dla najemników z grupy Wagnera. Andrzej Duda w Hadze: NATO musi odpowiedzieć - To jedna z głównych kwestii, które - jak liczę - omówimy na szczycie w Wilnie, a w mojej opinii wymaga to pewnych decyzji, trudno powiedzieć, czy zapadną one podczas nadchodzącego szczytu w Wilnie, bo to dosyć trudny proces, ale liczę, że omówimy tę kwestię - powiedział Duda po spotkaniu z przywódcami państw Sojuszu. Jak ocenił, "grupa Wagnera na Białorusi i obecność Prigożyna na Białorusi, to bardzo poważny i niepokojący problem". - Musimy podjąć pewne decyzje, bardzo zdecydowane decyzje. Wymaga to, według mnie, bardzo twardej odpowiedzi NATO - stwierdził polski prezydent. W Hadze odbyły się konsultacje przed lipcowym szczytem NATO w Wilnie. - Wszyscy wiemy, że będzie to kluczowy szczyt, biorąc pod uwagę sytuację bezpieczeństwa w Europie po rosyjskiej agresji przeciw Ukrainie - podkreślał polski prezydent na konferencji. Jak przypomniał, "w ciągu ostatnich 16 miesięcy Polska podjęła bardzo konkretne kroki, by zwiększyć swoje bezpieczeństwo". - Poczyniliśmy historyczne inwestycje w naszą infrastrukturę, technologie i możliwości obronne - relacjonował. - Dodatkowo pogłębiliśmy nasze zaangażowanie i relacje z sojusznikami i partnerami z całego świata - podkreślił. - Doceniam, że możemy liczyć na sojuszników w tej sprawie i że zmierzamy w tym samym kierunku - kierunku ku bezpiecznej i szczęśliwej Europie - dodał. Prezydent: Jest dużo do zrobienia Polski prezydent podkreślił, że "jest mnóstwo do zrobienia, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo sojuszników Europy, NATO, jak i ładu na całym świecie i poszanowania międzynarodowych praw". - Na spotkaniu wskazałem na pięć kluczowych dla nas obszarów. Są one związane z wyzwaniami, z którymi mierzymy się w Polsce i są kluczowe dla zwiększenia i dostosowania do NATO-wskiej postawy zastraszania i obrony, jak i zwiększenia wydatków na obronność, wsparcia do przyłączenia się Szwecji do NATO, zapewnienia pomocy dla Ukrainy i przybliżenia jej do członkostwa w NATO, jak i rozwinięcia długoterminowego podejścia, jak odpowiedzieć na polityczne i gospodarcze rosyjskie zagrożenia - wyliczał Duda. - To tło dla przygotowań szczytu w Wilnie - dodał. Jak wskazał polityk, "spotkanie, które odbyliśmy, było bardzo konkretne i konstruktywne". W spotkaniu w Hadze uczestniczyli także: premier Niderlandów Mark Rutte, sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, prezydent Rumunii Klaus Iohannis, prezydent Litwy Gitanas Nauseda, premier Norwegii Jonas Gahr Store, premier Belgii Alexander De Croo i premier Albanii Edi Rama.