Akcja niemieckich służb. Celem zatrzymanego miała być słynna katedra
Oprac.: Kajetan Leśniak
W Wigilię niemieckie służby zatrzymały obywatela Tadżykistanu podejrzanego o planowanie ataku terrorystycznego na terenie kraju - informuje agencja AP. Celem niedoszłego zamachowca miała być katedra w Kolonii. Według informacji przekazanych przez policję atak był planowany na Sylwestra, służby zdecydowały się jednak działać z wyprzedzeniem.
Przed okresem świątecznym różne służby i organizacje informowały o wzroście zagrożenia zamachami islamskich ekstremistów w Europie.
Na początku grudnia Komisarz Unii Europejskiej do spraw wewnętrznych Ylva Johansson ostrzegła, że region stoi w obliczu "ogromnego ryzyka ataków terrorystycznych" z powodu wojny między Izraelem a Hamasem. W tym samym czasie międzynarodowa organizacja Charitable Incorporated Organisation biła na alarm w związku z ryzykiem ataków na kościoły w Holandii, podczas gdy w Niemczech służby zatrzymały kilka osób podejrzanych o planowanie zamachów.
Operacja niemieckich służb. W tle zagrożenie atakiem terrorystycznym
Choć czarne scenariusze się nie ziściły, służby pozostają czujne i utrzymują środki bezpieczeństwa. Dochodzi także do kolejnych zatrzymań osób podejrzanych. O kolejnym takim przypadku poinformowały w środę niemieckie władze.
Jak podaje agencja AP, w rękach policji znalazł się 30-letni obywatel Tadżykistanu. Służby nie zdradzają szczegółów jego zatrzymania, wiadomo jednak, że aresztowały go w oparciu o konkretne informacje. W poniedziałek sąd w Oberhausen zatwierdził wniosek kolońskiej policji o przedłużenie aresztu do 7. stycznia.
Mężczyzna został zatrzymany w Wigilię podczas operacji policji w Wesel, niedaleko granicy z Holandią. W jej trakcie przeszukano mieszkanie i zatrzymano pięciu mężczyzn. Cztery osoby zostały od tego czasu zwolnione z aresztu.
Zagrożenie terrorystyczne w Niemczech. Celem zamachu miała być katedra w Kolonii
Według informacji podanych przez agencję AP celem potencjalnego ataku miała być historyczna katedra w Kolonii, miejsce kultu i popularny zabytek, który każdego roku odwiedza około sześciu milionów osób. W odpowiedzi na zagrożenie policja przeszukała katedrę z psami tropiącymi tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Wierni, którzy w wieczór wigilijny chcieli w wziąć udział pasterce musieli przejść kontrolę bezpieczeństwa.
Policja w Kolonii poinformowała, że podjęła środki ostrożności w okresie Bożego Narodzenia, mimo że posiadane informacje wskazywały na zagrożenie w Sylwestra. "Wykorzystujemy wszystkie możliwości prawne, aby chronić ludzi, katedrę i zbliżające się obchody Nowego Roku" - powiedział szef policji kryminalnej w Kolonii Michael Esser, cytowany przez agencję AP.
Służby nie sprecyzowały jaki dokładnie był charakter zagrożenia. Według niemieckiej agencji prasowej dpa atak miał być motywowany islamskim fundamentalizmem. Nie podano jednak źródła tej informacji.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
