Wtorkowe obrady Sejmu zdominował temat uchwały ws. "przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej". Dokument przygotowali posłowie koalicji rządzącej. Uchwała przeszła większością 244 głosów, duża grupa posłów PiS opuściła głosowanie. Przedstawiciele Zjednoczonej Prawicy pojechali w tym czasie na ulicę Woronicza, do siedziby Telewizji Polskiej. "Pilnowanie" mediów publicznych odbywa się w grupach po 10 posłów na godzinę. Protest wywołał falę komentarzy w sieci. Politycy PiS w siedzibie TVP. "Siedzą tam od ośmiu lat" Posłowie Witold Zembaczyński oraz Agnieszka Pomaska zauważyli, że "okupacja" budynku na Woronicza nie jest żadną nowością. "Siedzą tam od ośmiu lat" - podkreślił parlamentarzysta KO. "Politycy PiS dyżurują w TVP od ośmiu lat, więc nie widać różnicy" - napisała na platformie X Pomaska. Senator KO Adam Szejnfeld zwrócił uwagę na wydarzenia z przeszłości i zmiany, jakich dokonano: "PiS po przejęciu władzy wyrzucił 600 osób z TVP, a teraz okupują Woronicza w obronie przed... wyrzucaniem". Głos zabrał także nowy minister spraw wewnętrznych i administracji. Marcin Kierwiński nawiązał do szeroko komentowanego zdjęcia posłanki PiS Joanny Lichockiej. "Potwierdzeniem gasnącej już misji TVP PiS jest posłanka Lichocka w reżyserce na Woronicza" - zaznaczył. Uchwała o mediach publicznych. Publicyści komentują Protest polityków Zjednoczonej Prawicy skrytykował także dziennikarz Jacek Nizinkiewicz. "A dlaczego tych 109 posłów PiS nie brało udziału w głosowaniu nad uchwałą o mediach publicznych?" - pytał retorycznie publicysta w nawiązaniu do absencji posłów. O "szczycie hipokryzji" i "bezczelnym zawłaszczaniu mediów" przez PiS napisał z kolei były dziennikarz TVP Maciej Orłoś. "Tak jest w reżimach totalitarnych - odwracanie kota ogonem" - podkreślił w mediach społecznościowych. Pojawił się także głos przeciwny. "Rodzi się na naszych oczach prawdziwy reżim. Bezprawny atak na TVP jest pierwszym aktem zamordyzmu, brutalnej dyktatury" - napisał prawicowy publicysta Michał Karnowski. Posłowie PiS protestują. "Zaczynamy działalność w opozycji" "Koalicja Tuska obrała kierunek na zderzenie z praworządnością i wolnymi mediami" - napisał na platformie X przedstawiciel Suwerennej Polski Dariusz Matecki. Jak przekazał, obóz PiS "zaczyna działalność w opozycji". Inny z posłów Zjednoczonej Prawicy tłumaczył, dlaczego parlamentarzyści spędzili noc w siedzibie TVP. "Nie godzimy się na łamanie prawa i zamach na pluralizm mediów" - przekonywał Zbigniew Bogucki, wskazując, że przyjęta "uchwała nie jest źródłem prawa". Decyzję sejmowej większości ostro skomentował były minister edukacji. "Oni stoją tam gdzie ZOMO, a my, tam gdzie wtedy. Żeby Polska była Polską, dyżurujemy w obronie wolnych mediów i demokracji" - podkreślił Przemysław Czarnek. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!