PKW podała, że na ten moment wybory parlamentarne przebiegają spokojnie. - Głosowanie odbywa się bez znaczących problemów i incydentów. Jedynie otrzymaliśmy informację, że w jednej z obwodowych komisji wyborczych w Legnicy w lokalu brakuje prądu, ale ta awaria została usunięta - podał przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak. Wybory 2023. Odnotowano 144 przypadki wykroczeń Jak zaznaczył, w Słupsku okręgowa komisja wyborcza wskazała, że "w jednej z obwodowych komisji zostały wydrukowane błędne spisy wyborców, bo znajdowali się na niej wyborcy z innego obwodu". - Poinformowano o tym urząd, który wydrukował poprawne spisy i niezwłocznie je dostarczył - poinformował Marciniak. Zastępca przewodniczącego PKW sędzia Wojciech Zych przedstawił z kolei dane o incydentach. - Według danych uzyskanych od komendanta głównego policji (dane na godz. 6 rano - red.) odnotowano trzy przestępstwa - przekazał. Dotyczyły one groźby karalnej, zakłócenia przebiegu wyborów oraz podłączenie do sieci teleinformatycznej. - Stwierdzono 13 przypadków uszkadzania i usuwania ogłoszeń i jeden przypadek nieobyczajnego napisu czy też rysunku. Jeśli chodzi o wykroczenia określone w kodeksie wyborczym, odnotowano cztery przypadki umieszczania plakatów i haseł wyborczych, prowadzenie agitacji w czasie ciszy wyborczej to 29 przypadków - mówił sędzia Zych. Łącznie, na godz. 13.30, odnotowano 173 przypadki wykroczeń. - Nie odnotowano zdarzeń nadzwyczajnych - podkreślił sędzia Marciniak. Przewodniczący PKW przekazał informację o zatrzymaniu przez służby 59-latka, który wyniósł karty do głosowania w Sokółce na Podlasiu. O zdarzeniu pisaliśmy więcej w Interii. Wybory 2023. Co zabrać na głosowanie? Od godziny 7:00, czyli od momentu otworzenia lokali wyborczych w kraju, Polki i Polacy mogą oddawać głosy w wyborach parlamentarnych. Głosowanie potrwa do godz. 21:00, ale w wyjątkowych przypadkach może być ono wydłużone. Do momentu zamknięcia lokali wyborczych obowiązuje cisza wyborcza. Za jej złamanie grozi kara grzywny regulowana artykułem 498 Kodeksu wyborczego, który brzmi: "Kto, w związku z wyborami, w okresie od zakończenia kampanii wyborczej aż do zakończenia głosowania prowadzi agitację wyborczą - podlega karze grzywny". Najwyższa grzywna, bo od 500 tys. zł do 1 mln zł grozi za publikację sondaży. Udając się do lokalu wyborczego należy pamiętać o okazaniu komisji dokumentu potwierdzającego naszą tożsamość - może to być dowód osobisty lub paszport. Dokumentem tym nie jest prawo jazdy. Osoby posiadające aplikację mObywatel mogą się nią posłużyć i wylegitymować mDowodem. Wybory 2023. Głosowanie również poza granicami Polski Obywatele Polski mogą głosować w wyborach parlamentarnych nie tylko na terenie kraju - za granicą, m.in. w Finlandii, Rumunii, Mołdawii, Abu Zabi, Dubaju, Łotwie i na Litwie również utworzono lokale do głosowania. Udział w wyborach i referendum w Wilnie, jedynej komisji na terenie Litwy, zgłosiło około 350 obywateli Polski. W Finlandii zapisało się ponad 1600 osób, z kolei w Rumunii w obwodowej komisji wyborczej nr 238 do udziału w wyborach zarejestrowało się 609 osób - wynika z informacji na stronie Państwowej Komisji Wyborczej. W Kiszyniowie do głosowania zarejestrowały się 92 osoby, a do spisu wyborców, którzy zamierzają głosować w wyborach do Sejmu i Senatu na terenie ZEA zapisały się 2643 osoby. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!