"Gdyby opozycja wygrała wybory parlamentarne, to zdaniem respondentów sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" i RMF FM premierem powinien zostać polityk Koalicji Obywatelskiej. Zdecydowaną przewagę wśród ankietowanych uzyskali Rafał Trzaskowski i Donald Tusk, otrzymując identyczne poparcie - 22,7 proc. Następny na liście Szymon Hołownia notuje 4,6 proc., Władysław Kosiniak- Kamysz - 3,7 proc., Włodzimierz Czarzasty - 1,5 proc., Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Barbara Nowacka i Adrian Zandberg notują wyniki poniżej 1 proc." - napisano dzienniku. Co najmniej 45,2 proc. respondentów uważa, że to Koalicja Obywatelska powinna obsadzić fotel premiera, jeżeli opozycja wygra z Prawem i Sprawiedliwością wybory parlamentarne 2023. "Dwóch najbardziej rozpoznawalnych polityków PO cieszy się identycznym poparciem wśród badanych, w kontekście misji utworzenia rządu. Zarówno Donald Tusk, jak i Rafał Trzaskowski otrzymali po 22,7 proc. głosów" - podaje gazeta. Marcin Duma: Wyborcy postrzegają PO jako lidera opozycji Szef IBRiS Marcin Duma powiedział, że wyborcy postrzegają PO jako lidera opozycji, niezależnie od krótkotrwałych wahań poparcia. Stąd też dominacja tego duetu polityków. Powyższe dane pochodzą z badania przeprowadzonego wśród wyborców wszystkich partii politycznych - także PiS i Konfederacji. W sondażu sprawdzono także jak wybraliby wyłącznie wyborcy opozycji. 43 proc. badanych poparło Donalda Tuska, 39 proc. wskazuje Rafała Trzaskowskiego. Władysława Kosiniaka-Kamysza wskazało 6 proc., Włodzimierza Czarzastego - 3 proc., a po 2 proc. Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk i Szymona Hołownię. Jak podano, wskazaniem premiera z opozycji nie są zainteresowani zwolennicy obecnego obozu władzy. Aż 80 proc. respondentów w tej grupie wskazało odpowiedź "trudno powiedzieć". Z pozostałych 12 proc. typuje Rafała Trzaskowskiego, 5 proc. wskazuje Donalda Tuska, a 3 proc. Władysława Kosiniaka-Kamysza. Wyborcy Konfederacji w fotelu premiera widzieliby Krzysztofa Bosaka Gazeta podaje, że gdyby wybory parlamentarne 2023 wygrała opozycja to odmienne preferencje ma elektorat Konfederacji. Tu wygrywa Krzysztof Bosak - 29 proc., przed Sławomirem Mentzenem - 20 proc. Sporo, bo aż 13 proc., wskazało na Szymona Hołownię, a 9 proc. na Donalda Tuska. 23 proc. wyborców Konfederacji nie ma zdania w tej sprawie. Szef IBRIS twierdzi, że w kontekście tego akurat sondażu, najistotniejsze są odpowiedzi udzielane przez wyborców Koalicji Obywatelskiej, Nowej Lewicy i Trzeciej Drogi. Poparcie dla kandydatów na premiera wyraźnie zależy też od płci i wieku. Wśród kobiet wygrywa Trzaskowski (23 proc.) przed Tuskiem (15 proc.). Aż 47 proc. kobiet nie wie, kogo wskazać. Mężczyźni skłaniają się natomiast ku liderowi KO: Tuska jako premiera popiera 32 proc. mężczyzn, Trzaskowskiego - 22 proc. Młodsi wyborcy (18-49 lat) chętniej wybierają prezydenta Warszawy, a starsi - lidera PO. W grupach najstarszych jest też najwięcej osób niezdecydowanych - podaje "Rzeczpospolita". Czytaj także: Wybory 2023. Tak wypełnisz kartę wyborczą, by głos był ważny Jak głosować poza miejscem zameldowania? Masz czas do 12 października Sprawdź okręgi wyborcze do Sejmu. Które województwo daje najwięcej mandatów? *** TWÓJ GŁOS MA ZNACZENIE. Dołącz do naszego wydarzenia na Facebooku i śledź aktualne informacje w trakcie kampanii wyborczej!