Kampania przed wyborami do Parlamentu Europejskiego trwa, a na ulicach polskich miast można zauważyć plakaty kandydatów. Z Konfederacji staruje m.in. Ewa Zajączkowska-Hernik, rzeczniczka partii. Do PE startuje z Warszawy i powiatów: otwockiego, piaseczyńskiego, pruszkowskiego, grodziskiego, warszawskiego-zachodniego, nowodworskiego, legionowskiego oraz wołomińskiego. Wybory do Parlamentu Europejskiego. Skandaliczny wpis posła Trzeciej Drogi Jeden z plakatów Zajączkowskiej-Hernik znajduje się na warszawskiej Woli. Baner zwrócił uwagę posła Trzeciej Drogi Sławomira Ćwika, który zamieścił w sieci jego zdjęcie wraz ze skandalicznym wpisem. "Większość kandydujących eksponuje głowę bo chce pracować głową i tego oczekują wyborcy. Ale nie wszyscy" - napisał Ćwik w sobotnie południe. Na słowa posła, który również ubiega się o mandat w Parlamencie Europejskim i otwiera lubelską listę Trzeciej Drogi szybko zareagowano. Oskar Szafarowicz stwierdził, iż jest to "bardzo nieelegancki i chamski wpis", a Ćwik powinien przeprosić Ewę Zajączkowską-Hernik. W podobnym tonie post skomentował również Dariusz Matecki, który zwracając się do Ćwika, napisał: "Milcz chamie". Oznaczając Szymona Hołownię, współprzewodniczącego Trzeciej Drogi, zapytał, czy "to jest ich szacunek do kobiet?". Głos w sprawie zabrała także Anita Czerwińska z Prawa i Sprawiedliwości, która stwierdziła, że treść wpisu jest "obrzydliwa". "Tak wygląda w rzeczywistości szacunek do kobiet u posłów Hołowni. Swoje koleżanki też tak traktujecie?" - pytała posłanka PiS. Krótki wpis odnoszący się do sprawy zamieścił również współprzewodniczący Konfederacji Sławomir Mentzen: "Obrzydliwy cham. Poseł Trzeciej Drogi". "Ależ jedynka na Lubelszczyźnie Hołowni błysnęła chamstwem i pogardą. Jeśli to nie jest mizoginia, to co nią jest?" - napisał natomiast Jan Kanthak z Suwerennej Polski. Oburzenie wśród posłów. Poszło o wpis Sławomira Ćwika Zareagował także Roman Giertych. "Radzę skasować ten wpis. Jest obrzydliwy" - napisał. Niedługo później post Sławomira Ćwika zniknął z mediów społecznościowych, jednak wiele osób, w tym Sławomir Mentzen i sama kandydatka Konfederacji do PE, zrobiło screeny. "Nie wystarczy chamie z Trzeciej Drogi, że skasujesz wpis. Powinieneś jeszcze kupić kwiaty i przeprosić Ewę!" - dodał Mentzen po tym, jak Ćwik usunął post. Do sprawy odniosła się także sama Ewa Zajączkowska-Hernik. "Panie Ćwik w internecie nic nie ginie. Nie pozdrawiam!" - napisała. Zwróciła się także do marszałka Sejmu. "Panie Hołownia wstyd mieć takich ludzi u siebie" - stwierdziła. Na komentarz zareagował sam Ćwik. "Szanowna Pani Ewo - ja Pani zdjęcia na baner nie wybierałem. To Pani zdecydowała i cel Pani osiągnęła - jest dyskusja i ludzie komentują jak komentują. Moje skojarzenie było związane z chodzeniem za własnymi sprawami ale jak widzę komentarze to jestem w mniejszości. Miłego dnia" - przekazał poseł. Wpis spotkał się z natychmiastową odpowiedzią rzeczniczki. "Ja wybierałam to zdjęcie, jest ładne, eleganckie i z klasą. W przeciwieństwie do pana" - napisała Zajączkowska-Hernik. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!