Marine Le Pen zyskała nowego sojusznika. To były szef Frontexu

Bartosz Treder

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
527
Udostępnij

Francuska prawica wzmacnia swoje szeregi przed tegorocznymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. Były szef Frontexu Fabrice Leggeri ogłosił, że dołącza do nacjonalistycznej partii Marine Le Pen z zamiarem walki o mandat eurodeputowanego.

Były szef Frontexu Fabrice Leggeri. Zdjęcie ilustracyjne
Były szef Frontexu Fabrice Leggeri. Zdjęcie ilustracyjneNICOLAS TUCATAFPAFP

Były szef unijnej agencji granicznej Frontex Fabrice Leggeri wystartuje w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego z poparciem Zjednoczenia Narodowego Francji (RN), kierowanego przez nacjonalistyczną polityk Marine Le Pen. W sobotę były urzędnik ogłosił, że zajmie trzecie miejsce na liście wyborczej ugrupowania.

Marine Le Pen ma nowego sojusznika. To były szef Frontexu

- Zjednoczenie Narodowe ma konkretny plan i możliwości na jego realizację - powiedział po ogłoszeniu swojej decyzji Leggeri w rozmowie z francuską gazetą Le Journal du Dimanche.

Były unijny urzędnik dodał, że jest zdeterminowany, aby zwalczać problemy związane z migracją. Jego zdaniem Komisja Europejska i prounijni politycy nie uważają kryzysu migracyjnego za problem, tylko "raczej za projekt".

Według sondażu przeprowadzonego przez firmę konsultingową Portland dla "Politico", francuska skrajna prawica może odnotować najwyższy w historii wynik w nadchodzących wyborach europejskich. Zjednoczenie Narodowe miałoby liczyć na 33 proc. głosów, wyprzedzając partię Renaissance założonej Emmanuela Macrona, uzyskującej poparcie 14 proc. ankietowanych.

Francja. Skrajna prawica rośnie w sile

Fabrice Leggeri kierował Europejską Agencją Straży Granicznej i Przybrzeżnej Frontex w latach 2015-2022. Ze stanowiska ustąpił po ujawnieniu poważnych zarzutów dotyczących  m.in. tuszowania nielegalnego zawracania łodzi z migrantami na Morzu Śródziemnymi. Dochodzenie w tej sprawie prowadził Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF).

W toku tego śledztwa wykryto, że kilka osób z kierownictwa Frontexu celowo ukrywało, że grecka straż graniczna zawracała na otwarte morze łodzie z migrantami. Praktyka ta, tzw. pushback, jest sprzeczna z prawem międzynarodowym. W ramach śledztwa OLAF przesłuchano 20 świadków, a także przeszukano biuro Leggeriego.

Źródło: "Le Journal du Dimanche", "Politico"

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Zgorzelski w "Śniadaniu Rymanowskiego": Glapiński złamał dwa artykuły konstytucjiPolsat NewsPolsat News
Przejdź na