Samolot Trumpa nagle zmienił trasę. Problemy tuż przed wiecem
Problemy techniczne samolotu Donalda Trumpa. Usterka zmusiła pilotów do awaryjnego lądowania. Awaria doprowadziła do opóźnienia piątkowego spotkania z wyborcami w stanie Montana. Trump prowadzi kampanię przed listopadowymi wyborami prezydenckimi w USA.
Wydarzenia miały miejsce w piątek. Donald Trump zorganizował podróż do Montany, aby spotkać się ze swoimi sympatykami.
Plan zakładał lądowanie republikańskiego polityka w Bozeman. Niestety, z powodu niesprecyzowanej awarii maszyna lądowała na lotnisku Billings-Logan. Manewr przebiegł bez problemów.
USA. Donald Trump miał problemy, nagła zmiana planów
Donald Trump nie zamierzał rezygnować ze swojego wiecu wyborczego. Jak podało CBS News, polityk wsiadł do innego prywatnego odrzutowca, którym poleciał do Bozeman. Oba miasta dzieli około 240 km.
Niestety, wcześniejsze problemy na trasie doprowadziły do sporych opóźnień. Przemówienie planowane na piątkowy wieczór rozpoczęło się krótko przed północą lokalnego czasu.
CBS News relacjonowało, że spotkanie z republikańskim kandydatem w wyborach prezydenckich cieszyło się wielkim zainteresowaniem. Niektórzy wyborcy Trumpa czekali na niego już kilka godzin przed otwarciem bramek.
Wybory w USA 2024. Harris i Trump walczą o głosy
Walka o głosy w Stanach Zjednoczonych trwa w najlepsze. W mijającym tygodniu kampanijną ofensywę rozpoczęła Kamala Harris oraz proponowany na stanowisko wiceprezydenta Tim Walz.
Demokraci zjeździli tzw. stany wahające się. To najprawdopodobniej wyborcy stamtąd zadecydują o tym, kto ostatecznie zajmie miejsce Joe Bidena w Białym Domu.
W Montanie od 1996 roku nieustannie wygrywają republikanie. Jak zauważyło CBS News, wizyta Trumpa w tym stanie miała na celu wzmocnienie kandydatury Tima Sheehy'ego do Senatu.
Wybory w USA. Walka o Białym Dom i Senat
Republikanie chcą "odbić" senatorski mandat z rąk demokratów. Przypomnijmy, w dniu wyborów prezydenckich Amerykanie wybiorą także jedną trzecią składu izby wyższej.
Ewentualny sukces może doprowadzić do utraty większości przez Partię Demokratyczną w Senacie. Ci na 100 mandatów posiadają obecnie 51 miejsc, a ich oponenci z Partii Republikańskiej 49.
W głosowaniach w Senacie w przypadku remisu decydujący głos należy do wiceprezydenta. Republikanie w przypadku sukcesu listopadowej elekcji mogą upiec dwie pieczenie na jednym ogniu: odzyskać Biały Dom oraz większość w izbie wyższej parlamentu.
Źródło: CBS News
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!