Miedwiediew obserwuje walkę o Biały Dom. "USA zagrożeniem dla świata"

Joanna Mazur

Oprac.: Joanna Mazur

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
950
Udostępnij

Dmitrij Miedwiediew ocenił, że Joe Biden, a teraz ubiegająca się o kandydaturę w wyborach prezydenckich Kamala Harris "nie mogą oni być odpowiedzialnymi globalnymi przywódcami, nawet piastując główny urząd w jednej z nuklearnych potęg świata". - W Gabinecie Owalnym można umieścić słomianą kukłę, nic się nie zmieni - stwierdził. Były prezydent Rosji dodał też, że "zachowanie władz USA jest nieprzewidywalne, co czyni je zagrożeniem dla świata".

Wybory prezydenckie USA 2024. Dmitrij Miedwiediew komentuje walkę o Biały Dom
Wybory prezydenckie USA 2024. Dmitrij Miedwiediew komentuje walkę o Biały DomDMITRY ASTAKHOV / SPUTNIK AFP

Dmitrij Miedwiediew udzielił obszernego wywiadu prokremlowskiej agencji TASS, w którym znaczną część poświęcił Stanom Zjednoczonym oraz zbliżających się tam wyborom prezydenckim.

Były prezydent Federacji Rosyjskiej podkreślił, że wynik wyborów należy wyłącznie do Amerykanów, a Moskwa "nie będzie ingerować w sprawy wewnętrzne tego kraju". - Pytanie należy do wyborców, kto zostanie wybrany. Chociaż wstępne informacje o zdolnościach intelektualnych potencjalnej następczyni starego Joe Bidena nie pozostawiają złudzeń - dodał.

Wybory prezydenckie USA 2024. Miedwiediew: Biden może robić wszystko pod dyktando świty

Zdaniem Dmitrija Miedwiediewa stwierdził, że "prezydent, który jest słaby i nie ma na nic wpływu, będzie sprawował urząd podczas wyboru następcy" i dodał, że prawdopodobnie tak jest wygodniej. - Jego (Joe Bidena - red.) czas się kończy, może zrobić wszystko pod dyktando swojej świty - jego następca w każdym razie ucierpi - powiedział.

- Niestety, zbliżyliśmy się o pół kroku do globalnej katastrofy, a powodem jest pełna lekkomyślność Zachodu, jego absolutna obojętność wobec losu ludzkości. Mam wielką nadzieję, że świat nie zawali się ostatecznie w ciągu tych sześciu miesięcy - stwierdził były prezydent Rosji. Sześć miesięcy, o który mówi, to czas rozpoczęcia kadencji nowego prezydenta, która ma nastąpić w styczniu przyszłego roku.

Ponadto wiceszef Rady Bezpieczeństwa Rosji ocenił, że Moskwa da szansę kolejnemu prezydentowi USA, aby poprawił relacje i złagodził globalne napięcie. Miedwiediew podkreślił też, że robią wszystko, aby ochronić swoich obywateli przed rosnącymi zagrożeniami.

W ocenie byłego prezydenta Rosji, w amerykańskim establishmencie "nie widać żadnej poważnej i odpowiedzialnej osoby, która mogłaby zająć się dialogiem".  - To przykre, że polityka USA stała się starcza i zdegenerowana - podobnie jak cały zachodni świat - dodał.

Wybory w USA 2024. Miedwiediew szyderczo o urzędzie prezydenta. "Można postawić kukłę"

Odnosząc się do demokratów - Joe Bidena i Kamali Harris - Dmitrij Miedwiediew stwierdził, że nie mogą oni być odpowiedzialnymi globalnymi przywódcami, "nawet piastując główny urząd w jednej z nuklearnych potęg świata".

W wywiadzie dla TASS rosyjski polityk nadmienił, że prezydent USA to nic innego jak dekoracja, a państwem tak właściwie rządzi Deep State (swego rodzaju tajne sieci władzy - red.). Przy tej okazji uderzył w Bidena. - Żaden z prezydentów USA przed Joe Bidenem nie był tak wyszydzany w oczach obywateli swojego kraju i całego świata. To po raz kolejny dowodzi, że postać przywódcy USA jest obecnie tylko dekoracją - wyjaśnił.

- W Gabinecie Owalnym można umieścić słomianą kukłę lub egipską mumię - nic się nie zmieni - mówił z przekąsem Miedwiediew. Zapytany o słowa Donalda Trumpa, który stwierdził, że Biden jest najgorszym prezydentem w historii, Miedwiediew stwierdził, że to czas oceni działania przywódcy.

- Zachowanie władz USA jest nieprzewidywalne, co czyni je zagrożeniem dla świata, biorąc pod uwagę możliwość użycia broni jądrowej - podkreślił były prezydent Rosji. Dodał też, że celem Moskwy jest "powstrzymanie lekkomyślnych polityków w Waszyngtonie przed zainscenizowaniem globalnej katastrofy" i ma nadzieję, że zaprzyjaźnione kraje ją wesprą.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły! 

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Europosłanka Konfederacji o słowach Orbana: Nie wiem, co miał na myśli
      Europosłanka Konfederacji o słowach Orbana: Nie wiem, co miał na myśliPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      479
      Super
      relevant
      198
      Hahaha
      haha
      173
      Szok
      shock
      33
      Smutny
      sad
      19
      Zły
      angry
      48
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      950
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na