Władimir Putin handluje ukraińskimi złożami. Proponuje współpracę USA
- Mamy o rząd wielkości więcej zasobów tego rodzaju (metali ziem rzadkich - red.) niż Ukraina. Rosja jest niekwestionowanym liderem - stwierdził Władimir Putin. Rosyjski przywódca jest przekonany, że wydobywanie tych zasobów może się odbywać we współpracy z Amerykanami, także na terytoriach zajętych przez rosyjskie wojska w Ukrainie.

Temat wydobywania metali ziem rzadkich pojawił się w wywiadzie przeprowadzonym z rosyjskim przywódcą przez prokremlowskiego dziennikarza Pawła Zarubina. Dziennikarz rosyjskiej telewizji publicznej zapytał Władimira Putina o jego stanowisko wobec umowy, którą Donald Trump chce podpisać z Ukrainą.
Prezydent Rosji podkreślił, że sprawa nie dotyczy bezpośrednio Rosji, choć sam temat wydobycia minerałów jest dla niego ważny ze względu na ogromne pokłady znajdujące się na terytorium Rosji.
- Na razie niewiele robimy w tym kierunku, musimy zrobić więcej (...) Nawiasem mówiąc, bylibyśmy gotowi zaoferować współpracę naszym amerykańskim partnerom - stwierdził.
- Z pewnością mamy o rząd wielkości więcej zasobów tego rodzaju niż Ukraina. Rosja jest niekwestionowanym liderem pod względem zasobów rzadkich metali (...) Są to inwestycje dość kapitałochłonne, projekty kapitałochonne. Z chęcią podejmiemy współpracę z każdym partnerem zagranicznym, również amerykańskim - dodał.
Rosja. Władimir Putin o wykorzystaniu ukraińskich zasobów
Kontynuując swoją wypowiedź prezydent Rosji zwrócił uwagę, że duże zasoby metali ziem rzadkich znajdują się także na "nowych terytoriach". Określił w ten sposób tereny okupowane przez rosyjską armię, które przez Kreml uznawane są za przynależne do Federacji Rosyjskiej.
Również i w tym przypadku Władimir Putin stwierdził, że istnieje możliwość porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi w kwestii wydobywania zasobów.
- Jeśli chodzi o nowe terytoria, to jest tak samo: Jesteśmy gotowi przyciągnąć zagranicznych partnerów, a nasze tzw. nowe terytoria historyczne, które powróciły do Federacji Rosyjskiej, również mają tam pewne rezerwy. Jesteśmy gotowi współpracować tam również z naszymi zagranicznymi partnerami, w tym z Amerykanami - przekonywał.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!